Pomoc TS-253B samoistne restarty

mkz75

Passing Basics
Beginner
31 Maj 2019
15
2
3
48
QNAP
TS-x53B
Ethernet
1 GbE
Dzień dobry,

Niedawno nabyłem NAS jwt - fabrycznie był wyposażony w 4GB(2x2) ramu, które od razy wymieniłem na 16GB (2x8 HyperX Impact 16GB - model HX318LS11IBK2/16). Po zainstalowaniu dysków zauważyłem, że NAS dokonuje samoistnych restartów w interwałach circa 1-3h, bez wyraźnej przyczyny wykonuje restart, potem pracuje godzinę lub dwie i sytuacja się powtarza. W pierwszej kolejności wypiąłem dyski i uruchomiłem na sucho - analogicznie dochodziło do restartów. W tej chwili nadal pracuje bez dysków, całą noc bez restartu z jedną kostką pamięci, teraz wymieniłem na drugą i sprawdzę, czy znowu bezawaryjnie przepracuje cały dzień. Jeśli nie - dorzucę drugą kostkę i znów poobserwuję przez następną noc. Gdyby jednak się okazało, że dalej będą się działy cuda, to co w tej sytuacji - poza testem pamięci z usb i ewentualnym przeflashowaniem biosu lub DOM i procedurą rma sugerujecie? Co może być przyczyną? Zasilacz?

#edyta: z dwoma kostkami dochodzi do restartów, choć z każdą z osobna działa bez problemów...
 
Miałem to samo z TS-453Be, zakończyło się wymianą na nowy i problemy się skończyły. Wymieniałem wszystko, zasilacz, ramy, dyski, czasami był spokój 3-4 dni, a nieraz reboot co 2-3 h.
 
Dzięki za info. Chciałbym spróbować uaktualnić bios, jednak nie wiem, skąd go pobrać - linki ba forum nie działają.

Ciekawostka: w biosie stoi już blisko 3h i nic.
 
Czyli procedura reklamacji staje się coraz bardziej prawdopodobna. Zastanawiam się, czy pamięć nie jest jednak strzelona. Nie udało mi się niestety wymusić startu memtesta z pendrive'a.
 
Ja skończyłem właśnie test - pamięci są ok. Póki co puściłem na oryginalnych kostkach i egzaminuję, ale jednocześnie już przygotowuję się do odesłania. A radziła babcia, żeby kupić S... ;) Skoro biosu brak - nic nie wymyślę. Dziękuję, zamykam.
 
W ramach testu podmieniłem pamięci - włożyłem 2x8gb w specyfikacji 1600 z laptopa, dwóch całkiem różnych marek, a tamte z dysku wrzuciłem do komputera. NAS śmiga cały dzień pod obciążeniem. Ten test zamierzam robić przez następnych kilka dni, lub do najbliższego klęknięcia - w zależności, co nastąpi wcześniej.
 
Zobaczymy, ze sprzętem jak z pacjentami u lekarza - swędzenie za uchem nie zawsze oznacza to samo... ;)
Póki co druga doba stabilnej pracy - nigdy wcześniej się nie zdarzyło, żeby w ciągu 2-3h nie było min. jednego restartu. Obserwuję dalej.
 
  • Lubię to
Reakcje: Penerros