Jaki QNAP xx-453x-xx wybrać?

U siebie w domu mam "mini sieć" więc nie ma switcha, po prostu QNAP wpięty bezpośrednio w router i działa dobrze. Ale do moich zastosowań to wystarczy. U kolegi jest natomiast większa sieć, tam ma TP-LINK TL-SG1024D i QNAP do tego będzie wpięty.

Jeśli chodzi o raid i migawki to tak jak mi się wydawało, na dyskach 2 i 3 robię raid1 a potem odpalam tam migawki (czyli robię wolumin gruby - tak to się chyba nazywa?).

@pigers dzięki za pomoc i upewnienie mnie w przekonaniu, że to dobra konfiguracja. Pewnie jutro zamówię sprzęt to może w weekend uda się go na spokojne u mnie w domu skonfigurować a potem przewiozę do kolegi.

PS. Czy wybór 453D zamiast 453Be ma sens?
 
Tak jak Pigers pisze, nowszy - lepszy.
Ethernet 2x2.5Gbit vs 2x1Gbit
J4125 vs J3455 (może ulec gradacji po czasie, czyli bye bye nas)
PCIe ma chyba też szybszy - więc nie ma co.
 
Ok. Decyzja zapadła i nie ma odwrotu. :s

- Qnap Desktop NAS TS-453D-8G 4-Bay RAID (8GB RAM) + PCIe + 2.5G
- Qnap M.2 SSD PCI-Express Card QM2-2P10G1TA PCIe gen2 x4 Card, 2x NVMe gen2 x2 M.2 SSD slots + 1x 10GbE RJ45
- 2x Western Digital WD Red Pro WD8003FFBX 3.5" SATA 6Gb/s 8TB 7200rpm (RAID 1)
- 2x Samsung SSD 970 EVO PLUS MZ-V7S500BW M.2 2280 NVMe 500GB SSD (RAID 1)

Czas nauki i testowania nowej zabawki. ;)

Troszkę odkopię, ale specjalnie się zarejestrowałem, żeby napisać.
Zamówiłem 453D i niestety po fakcie doczytałem, że posiada tylko PCIe2 x2 (253D ma x4 bo posiada mniej gniazd na dyski).
Stąd moje pytanie czy testowałeś już QM2-2P10G1TA po ethernecie 10Gb/s?
Zakładam, że będzie bardzo ograniczony ale nie wiem jak bardzo, wyciągnie przynajmniej te 500MB/s ?
W takim wypadku nie wiem czy nie lepiej zrobić agregację na 2x2,5Gb/s, ten slot rozszerzeń traci troszkę sens jeśli chodzi o sieć 10Gb/s.
 
Mam od kilku dni 453D. Nie mam co prawda karty Ethernet 10 Gbps, ale mam kartę na dyski NVMe (właśnie ze względu na "obcięte" PCI-e w 453D zrezygnowałem z zakupu karty 2xM.2+10Gbps - wydajność byłaby porównywalna do wbudowanych portów 2.5 Gbps przy współdostępie do urządzeń). Testowałem wydajność transferu z dyskami NVMe i miałem około 800 - 900 MB/s transferu na dysk (jeden dysk), co jest zgodne z teoretyczną wydajnością PCIe 2 x2.

Tyle z praktyki, a poniżej trochę teoretyzowania...
Przy używaniu jednocześnie 2 x NVMe jak cache i 10 Gbps będziesz pewnie miał w okolicach 250 - 300 MB/s dla każdego z urządzeń, jeżeli 1 x NVMe i 10 Gbps, wyjdzie jakieś 400 - 450 MB/s, a przy samej karcie 10 Gpbs teoretycznie powinieneś osiągnąć okolice 800 - 900 MB/s. Ja właśnie z tego powodu zrezygnowałem z zakupu QM2-2P10G1TA na rzecz tańszej QM2-2P-244. Bez dysków SSD i tak bym nie wykorzystał możliwości karty 10Gbps...
 
zrezygnowałem z zakupu QM2-2P10G1TA na rzecz tańszej QM2-2P-244
Ja się jeszcze zastanawiam ponieważ, żeby zrobić agregację 2x2,5Gb/s będę musiał użyć 2 gniazdek RJ45 lub wstawić kolejny switch bliżej NAS-a. Wyjdzie drożej niż różnica między kartami.

Wiesz może czy istnieje możliwość użycia jednego NVMe na tej karcie jako cache a drugiego jako storage space? Chciałbym na jednym postawić wirtualkę.

Moim zdaniem Qnap powinien wyraźnie informować, że te karty będą ogarniczone (wiem, że informacja jest w specyfikacji, ale ja ją przegapiłem - jest słabo widoczna), ja myślałem, że będzie jak w 253D.
 
Ja się jeszcze zastanawiam ponieważ, żeby zrobić agregację 2x2,5Gb/s będę musiał użyć 2 gniazdek RJ45 lub wstawić kolejny switch bliżej NAS-a. Wyjdzie drożej niż różnica między kartami.

Ja z tego zrezygnowałem, bo docelowo będę chciał coś z Thunderboltem, a na razie, przejściowo, wystarczy mi 2,5 Gbps.

Wiesz może czy istnieje możliwość użycia jednego NVMe na tej karcie jako cache a drugiego jako storage space? Chciałbym na jednym postawić wirtualkę.

Nie widzę powodu żeby miało się nie dać - dyski NVMe na karcie PCIe są widziane po prostu jako kolejne dyski w systemie, z którymi możesz zrobić na co masz ochotę - dołączyć do puli, zrobić cache albo zrobić na nich pulę typu single disk. U siebie na razie tymczasowo zrobiłem cache read-write na jednym NVMe i drugim SSD SATA w RAID1 i też działa.

W Twoim przypadku cache polecałbym jednak zrobić read-only, ze względu na brak redundantności w konfiguracji o której piszesz. Nie wiem co chcesz postawić na wirtualce, ale te NAS-y mają jednak słabe procesory, szczególnie jeżeli muszą się dzielić mocą z Qsirchem i multimediami.
 
Nie wiem co chcesz postawić na wirtualce, ale te NAS-y mają jednak słabe procesory, szczególnie jeżeli muszą się dzielić mocą z Qsirchem i multimediami.

Dzięki za info o NVMe.

Jeśli chodzi o multimedia to będę go używał głównie do zdjęć, filmy raczej z aparatu i telefonów, nie będę się bawił w żadne transkodowanie itd - wszystko używane sporadycznie. Będzie to raczej typowy magazyn.

Myślę o jednej wirtualce z Ubuntu i Dockerem, tylko dlatego, że nie jestem przekonany do wbudowanego w Qnap rozwiązania - ale jeszcze mu się przyjrzę, kiedy przyjdzie NAS (Wtorek/Środa).
Planuję tam zmigrować monitoring z RPI4 4GB:
Grafana+InfluxDB+Loki+Vector+Telegraf+Traefik oraz dołożyć Nexus OSS (Docker+Maven). Myślę, że Qnap to udźwignie, RPI4 radzi sobie z tym spokojnie.
Zamówiłem też 32GB RAM - zobaczymy czy pójdzie :)
 
Myślę o jednej wirtualce z Ubuntu i Dockerem, tylko dlatego, że nie jestem przekonany do wbudowanego w Qnap rozwiązania - ale jeszcze mu się przyjrzę, kiedy przyjdzie NAS (Wtorek/Środa).

Warto stawiać oddzielnego Ubuntu do konteneryzacji, skoro QNAP obsługuje zarówno kontenery LXC jak i dockera natywnie, z poziomu Container Station? Ja bym się starał unikać dedykowanej wirtualki tak długo, jak długo jakoś bym się mieścił w tym, co jest dostarczone przez QNAP-a. Tak prawdę powiedziawszy, po złych doświadczeniach sprzed kilku lat z wirtualizacją na 451A, wyrzuciłem wszystkie swoje zabawki (LXC, dockery, wirtualki) na oddzielną maszyną z sensownym procesorem i Proxmox-em. Na QNAP-ie 453D jedyna wirtualka to Proxmox Backup Server i działa to słabo - z RAM-em nie ma problemu, ale procesor nie daje rady - load average dochodzący do 20. Może jak się te wszystkie indeksery i cuda pokończą, będzie lepiej. No ale DevOps-owe toole o których piszesz to inna sprawa - powinno dać radę.
 
Warto stawiać oddzielnego Ubuntu do konteneryzacji, skoro QNAP obsługuje zarówno kontenery LXC jak i dockera natywnie, z poziomu Container Station?

Chciałbym uniknąć klikania wszystkiego GUI, wolę mieć wszystko w plikach docker-compose w repo gita. No ale przyjrzę się temu jeszcze jak wszystko odpalę, on-line'owe demo QTS-a działało u mnie bardzo słabo, poddałem się. O serwerze pomyślę przy wymianie komputera, ale nie wiem czy mam aż takie potrzeby, fajnie mieć odpalone wszystkie zabawki, ale przez 95% czasu będą się one u mnie nudzić. Naprawdę ten procesor taki słaby? Teoretycznie jest to połowa wydajności takiego i7 3770k, całkiem nieźle jak na taką zabawkę - kompilował na nim nie będę.

Co tam jeszcze na nim masz? Szukam inspiracji - może się nauczę czegoś nowego.
 

Używam i nadal mam zamiar, ale Qnap-a podepnę pod istniejącą instancję;)
upload_2020-9-12_23-1-55.png

Kontenery uruchamiam klasycznie przez Docker Compose, poniważ Portainer ma ograniczenie do wersji 2 formatu Docker Compose :(
 

Załączniki

  • upload_2020-9-12_23-3-54.png
    upload_2020-9-12_23-3-54.png
    190,6 KB · Wyświetleń: 65
  • Lubię to
Reakcje: jerry1333
Naprawdę ten procesor taki słaby? Teoretycznie jest to połowa wydajności takiego i7 3770k, całkiem nieźle jak na taką zabawkę - kompilował na nim nie będę.

Nie wiem jeszcze czy aż taki słaby, czy to QNAP go dobija. Na razie wyłączyłem Qsircha i Multimedia Console, bo nie dało się korzystać. Czekam jeszcze aż skończy się odbudowywać RAID-1, bo na tym etapie ciężko mi ocenić co jest przyczyną niskiej responsywności.

Co tam jeszcze na nim masz? Szukam inspiracji - może się nauczę czegoś nowego.

Sam szukam takiej inspiracji... :-D Na razie jest niewiele - Unifi Controller, pihole, nextcloud, *********, plex, portainer... jak czas pozwoli, to planuję dodać do tego podobny zestaw o jakim pisałeś, do tego jakiegoś Nginxa, pfSense, . Do tego skonteneryzowany stack Atlassianowy - confluence, jira, bitbucket...
Tak naprawdę, to najwięcej zasobów zajmują u mnie różne zabawki związane z desktopowymi OS-ami i testowymi środowiskami - dzieciak ma zwirtualizowany komputer do gier dzięki GPU passthrough; ja mam oddzielnego Windowsa na którym mam lokalną kopię danych które dodatkowo, zgodnie z zasadą 3-2-1, są backupowane w chmurze przez Backblaze; po tego, dzięki nested virtualization, mam testowy klaster proxmoxów z cepth pod proxmoxem i Windows Server z Hyper-V; jest też na tym testowy hackintosh; trochę Windows Serverów i Linuxów w różnych wersjach do testów i eksperymentów...
Naprawdę ten procesor taki słaby? Teoretycznie jest to połowa wydajności takiego i7 3770k, całkiem nieźle jak na taką zabawkę - kompilował na nim nie będę.

Nie wiem jeszcze czy aż taki słaby, czy to QNAP go dobija. Na razie wyłączyłem Qsircha i Multimedia Console, bo nie dało się korzystać. Czekam jeszcze aż skończy się odbudowywać RAID-1, bo na tym etapie ciężko mi ocenić co jest przyczyną niskiej responsywności.

No i skończył synchronizować się RAID-1 i QNAP zaczął zachowywać się przewidywalnie - również po włączeniu Qsircha i indeksowania przez Multimedia Console. Widać że obciążenie systemu wzrasta, ale nie dzieje się nic niepokojącego jeżeli chodzi o responsywność czy zajętość zasobów.

Nie sądziłem że synchronizacja RAID-1 tak masakrycznie wpływa na wydajność QNAP-a, nawet jeżeli nie dotykamy się w danym momencie odbudowywanej grupy dyskowej. W moim przypadku wirtualka z Proxmox Backup Server była na oddzielnym, pojedynczym dysku, a wydajność backupu była na poziomie 500 KB/s (sic!). Teraz mam, przy tej samej maszynie, transfery na poziomie 50-70 MB/s, co jest typową wartością.

Także wniosek z tego jeden - nie ruszamy QNAP-a na którym synchronizuje się RAID, nawet jeżeli to co robimy jest na innej grupie dyskowej niż ta odbudowywana. W sumie mogłoby pomóc zmniejszenie priorytetu synchronizacji - u siebie ustawiłem na najwyższy. I o ile nie wpływało to jakoś tragicznie na wydajność operacji po SMB, o tyle praktycznie ubijało wirtualkę.
 
  • Lubię to
Reakcje: sosen
Dysk 2 i 3 - HDD, spięte w raid 1, zrobiona pula i uruchomione migawki? Tutaj miały by byś przechowywane dane wrażliwe, takie jak dokumentacja itd. Więc mamy niejako "ochronę" za pomocą raid 1 (chodzi o fizyczne uszkodzenie któregoś z dysków) oraz "ochronę" przez migawki (ransomware, przypadkowe skasowanie etc)
tutaj wrzuć migawki - czyli nie robisz wolumenu prostego na tej grupie raid
Temat zakupu tego NASa nieco się odwlekł w czasie, ale już go mam u siebie i właśnie konfiguruję. Na dysku SSD zrobiłem wolumen prostu i jest to dysk systemowy - to jest jasne.
Natomiast na dwóch dyskach HDD zrobiłem RAID1, utworzyłem pulę pamięci a następie muszę stworzyć wolumen. I tu pojawia się pytanie: uproszczony czy pełny? Jakie to ma znaczenie kiedy na pewno ta pula nie będzie nigdy rozbudowana o kolejne dyski?
 
  • Lubię to
Reakcje: Kong
Jak nie potrzebujesz min. migawek, to statyczny.
 
Wczoraj bylo juz pozno i nie dopisalem wszystkiego, ale byla o tym mowa w poprzednich postach.
Zalezy mi na migawkach dlatego robie to w ten sposob, pula stworzona tylko nie do konca "czuje" ktory wolumen zrobic.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
 
To masz do wyboru pełny lub uproszczony. Ja mam pełny, na jednym radzie.
 
To wiem jakie są do wyboru. Pytanie który lepiej zrobić:)
Mam dwa dyski po 4TB (RAID1). Po utworzeniu puli zarezerwowałem 20% na migawki, na wolumen zostaje jakieś 2,8TB.
Jak zrobiłem wolumen pełny i wpisałem, że ma mieć taką wartość to od razu pojawia się komunikat, że osiągnięto limit (80%) wolnej przestrzeni w puli - jest to logiczne, no bo przecież całe miejsce zajął wolumen.
Jak zrobiłem wolumen uproszczony to limitu nie osiągnięto (logiczne) ale mam info, że przypisane jest 24GB - czy to znaczy, że tylko tyle mam miejsca na dane? A potem jak będzie ich więcej to mam jakoś powiększyć rozmiar wolumenu? Czy on się będzie sam powiększał w miarę dogrywania danych? Po kliknięciu na zmień rozmiar wolumenu i wpisaniu innej wartości jest dokładnie tak samo.
 

Załączniki

  • wolumen uproszczony.png
    wolumen uproszczony.png
    26,9 KB · Wyświetleń: 58
  • wolumen uproszczony 2.png
    wolumen uproszczony 2.png
    21,7 KB · Wyświetleń: 63
  • pula pamięci.png
    pula pamięci.png
    37,2 KB · Wyświetleń: 56
W przypadku woluminów pełnych które zajmują całą pulę nie ustawiaj ostrzeżenia bo to bez sensu.

W przypadku woluminu uproszczonego zarezerwowane jest tylko tyle ile zajmują dane + metadane. Jak dodajesz nowe dane rozmiar woluminu rośnie. Możesz dodać kilka woluminów uproszczonych ale musisz kontrolować miejsce bo jeden może zająć cala pulę i nie będzie miejsca na pozostałe.
 
W przypadku woluminu uproszczonego, nie będę tworzył nowych w ramach puli. Ale czy podczas dodawania nowych danych, rozmiar woluminu będzie sam rósł? Czy wymaga to ode mnie jakiegoś działania, np. ręcznego zwiększania jego rozmiaru?
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. proxmox backup
  2. ts-451A
  3. Qnap HS-453DX-8G
  4. raid z nowym systemem
  5. qnap procesory