Pomoc QNAP TS-212P - Problem z prędkościami po LAN

K0J0T

Passing Basics
Beginner
13 Listopad 2023
14
1
3
48
QNAP
TS-219P
Ethernet
1 GbE
Kabel LAN sprawdzony. Podłączone inne urządzenie i transfery są prawidłowe.

Problem:

Kierunek serwer -> odbiornik - Wszystko w porządku (czyżby ?), transfery 40~50MB/sec,
Kierunek Nadawca -> serwer lub Internet -> serwer - Prędkości niestabilne na poziomie 5-7MB do 10MB w "piku". Nie spada poniżej 4MB, ale jest mocno "ruchomo".

To samo dzieje się gdy "wrzucam" plik np. z Dune HD czy Nvidia Shield lub PC (kablem LAN) na dyski serwera - te wbudowane jak i te podpięte pod gniazda USB (dwie zatoki po dwa dyski).
To samo dzieje się gdy np. zapodaje torrent (oficjalna wersja UBUNTU) lub poprzez Download Center dowolne pliki testowe od dostawców internetu (np. 100MB).

Mam pomysł by uruchomić kartę LAN na USB3.0 (czy to w ogóle możliwe ??) - Mowa o takiej, która chodzi na choćby Nvidia Shield (bez PRO).
Jakieś sugestie ?

* Jumbo frame modyfkiowane i pozostawiłem na standardowym 1500. Bez zmian.
Połączono posty:

Dodam, że prędkości w sieci (zarówno pomiędzy stacjami LAN jak i internetu [speedtest]) są wszędzie prawidłowe. Wynika z tego, że problem leży w samym QNAP.
Jak pisałem - kabel sprawdzony.
 
Gembird (REALTEK) NIC-U3-02 nie działa.
Działa USB WIFI 5G Netis. (Netis Bezprzewodowa Karta Sieciowa Usb Mini Wifi (Wlan Ac 1200 Mbit/S),2X Antena (WF2190))
Połączono posty:

ciekawe.png

Nie wiem o co chodzi... Tylko włożyłem karte WIFI po USB i połączyłem z siecią.. łącze 144Mbit mi wykryło.. a transfery wzrosły jak szalone.. było 9MB/s w porywach a jest w porywach 46MB/sec
Ciekawe !!
Zostawiam jak jest :)
Ściąganie z QNAP wzrosło mi do 90MB/sec (było max 40MB).. hmmm... umie ktoś to wyjaśnić ???
 
ROZWIĄZANIE PROBLEMU - koniec przypadku ;P

Zakup TS-231P - z pomysłem migracji danych.

Pomoc techniczna:
Migracja z TS-212P na TS-231P bez problemu. Przelozyc dyski i włączyć. (W razie co zrobic kopie..)
Kopia nie zrobiona (mniej wazne dane). Przełożono. I cisza.. godzinke i cisza. Zero łączenia, zero reakcji, zero mrugania.
Jedynie w sieci na routerze meldował się właściwą nazwą. Ponowna próba. Bez zmian.

Działania:
Przełożenie z powrotem - już info o konieczności formatu oraz uzupełnieniu firmware'u, z powrotem do 231 - to samo. Konieczny format.
Uruchomienie z innego dysku / inicjalizacja / ustawienia systemu.
Drugi dysk "wpuszczony" w zatokę. Wykryty. Brak plików. Stan pojemności jednak na wskazaniu prawidłowy. Zajętość danych zgodna.

Odzysk:
EaseUS Data Recovery Wizard na PC.
PC podpięty w sieć. Dysk do odzysku wpięty w II zatokę QNAP. Połączenie EaseUs'em z QNAP po SSH.
Wykrycie dysku, skanowanie przestrzeni (14 godzin dla ponad 3Gb danych). Pliki znalezione.
Odzysk - kopiowanie plików na inny HDD (PC) - 10h.
Program naprawdę się spisał. Wszystko OK. Pliki pełne (zdrowe) w oddzielnych katalogach (istniejące). Pliki co do których nie ma pewności w odrębnym katalogu (skasowane)

Mądry Polak po szkodzie. Na przyszłość zakup z nowym dyskiem HDD i kopiowanie danych po LAN.
Sposób odzysku danych z dysków innych QNAP/NAS w celu pomocy przyszłym "ofiarom" wsparcia technicznego :)

Prawdopodobny błąd:
Być może migracja trwa dłużej niż godzinę. Zwyczajnie należało przełożyć dyski i czekać dzień lub dwa ;)
Lampki od dysków zwyczajnie nie mrugały - nie działo się NIC. Zupełny brak czegokolwiek. Może to mnie zmyliło ?
Informacji na ten temat nie znalazłem nigdzie.

Może macie coś do dodania ?

I dodatkowe pytanie do Was:
- Jaka może być przyczyna, że przy "całej fabryce" na aplikacji Transmission QNAP potrafi się zamulić i po chwili całkowicie "odciąć" od świata zewnętrznego ?
Preferujecie jakieś nastawy czy limity seedów czy transferu by nie "zatkać" urządzenia ?
Błąd poniżek:
[Ostrzeżenie 2023-12-04 09:51:17 --- --- localhost --- Network & Virtual Switch Infrastructure [Network & Virtual Switch] Failed to connect to the checking target. System default gateway "Adapter 1" and device adapters have failed to communicate with the checking target.]


Konkluzja:
Zgrywać ręcznie.
Wiem, że TS-231P to nie urządzenie na miarę "naszych czasów", ale do moich zastosowań jest aż nadto.
Transfery na dysk ~100MB/sec z dysku nawet chwilami do 120MB/sec.
Torrent śmiga (z przypadkami jak powyżej).
Zastosowanie sprzętu: Magazyn danych (audio, video) z dostępem z wielu playerów. Biblioteka materiałów (KODI), Serwer FTP, Torrent - zapuszczanie (na wciąż nowsze oficjalne dystrybucje Linuxa - rzecz jasna).
Sprawdzonym i najlepszym rozwiązaniem - dwie zatoki dysków 3.5" (USB3.2) z podwójnymi dyskami HDD wpiętymi w gniazda USB do QNAP.
Jeśli używamy dysków pojedynczo.
 
Ja ogólnie jestem wkurwiony na ten sprzęt mam TS-431 i transfery są bezsensu. Zamiast ładnie chodzić to muli. Raczej nie wiem czy bym się zdecydował na kolejny, jak już to jakiś sprawdzony droższy model, ale kij tam wie raczej nie.
 
Procesory x86 np intela posiadają kanały DMA które służą do transferu danych, procesor tylko nadzoruje, inicjuje.
Procesory ARM nie posiadają kanałów DMA, używają trybu PIO do transferu, procesor wykorzystuje swoją wydajność. Aby uzyskać duże transfery procesor musi mieć wysoką częstotliwość zegara, bo to determinuje wysoki transfer i przynajmniej dwa rdzenie, żeby zostało mocy obliczeniowej do innych zadań.
 
O proszę. Bardzo cenna informacja. Widzę, że wielozadaniowość jak w poczciwym Motorola MC68000. W Amidze (lata 90) też obsługą kanałów DMA zajmował się oddzielny dedykowany procesor Blitter i Copper. Właściciel PC patrzył się z niedowierzaniem ... jak wsuwając dyskietkę do stacji FD komputer nie zatrzymywał się na 10 sekund.
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. transmission
  2. prędkość
  3. karta sieciowa
  4. TS-219P
  5. ts-212p
  6. transfer smb
  7. X53 Firmware
  8. video
  9. memtest
  10. kodi
  11. Torrent