Pomoc QNAP TS-230 Jaka konfiguracja dysków (1 x SSD + 2 x HDD)

tetranode

Arm Lover
Archeolog
17 Styczeń 2022
17
0
1
30
QNAP
TS-101/TS-201
Ethernet
1 GbE
Prawdopodobnie jutro dotrze do mnie TS-230 ale już dzisiaj zastanawiam się, jak najlepiej będzie "pożenić" dyski którymi dysponuje. A więc mam do dyspozycji dysk SSD 2.5 SATA w razie potrzeby z obudową na USB 3.0, dwa dyski HDD 6TB 3.5 także w razie potrzeby z obudową 3.5 cala na USB 3.0 z swoim zasilaczem i dojdzie do tego niedługo właśnie owy serwer.

Czy warto przeznaczyć SSD jako dysk na system + aplikacje, żeby dyski twarde uruchamiały się tylko wtedy, kiedy będą potrzebne? Czy SSD dla takiego zastosowania musi znajdować się w zatoce wewnętrznej czy może być podłączone do portu USB? Myślałem też nad wersjami: 2 x HDD w środku, jeden działający gdy serwer jest włączony a drugi tylko podczas wykonywania kopii, bądź SSD i HDD roboczy w środku a drugi HDD na USB na który będą trafiać kopie.

Z tego co widzę lepszym rozwiązaniem będzie konfiguracja dysków jako pojedyncze niż uruchamianie RAID 1 z powodu łatwiejszego odzyskiwania danych w razie awarii samego serwera i przy wykonywaniu kopii jednostronnej mniejszym ryzyku podczas ataku ransomware. Czy to dobry pomysł?

W jaki sposób może być synchronizowany dysk HDD w zatoce z tym na USB? Czy jest opcja takiego ustawienia, aby na każdym z nich były te same dane?
 
Dysków się nie usypia, bo to gorzej wpływa na żywotność niż nie hibrenowanie.
Dane możesz synchronizować rsync - wtedy co wpadnie poleci od razu na drugi dysk - ale nie rozumiem po co to chcesz robić, jak możesz zrobić RAID1.
Przemyśl jeszcze raz na czym Ci zależy, a coś ustalimy.
 
Zależy mi na duplikacji danych na dwóch identycznych dyskach i łatwości ich odczytania gdyby awarii uległa sama elektronika serwera NAS. A ponieważ oba dyski są niestety typu SMR każdy odradza tworzyć na nich RAID. Więc wymyśliłem wstępnie sobie coś takiego, że w jedną zatokę dam SSD na system i aplikacje, w drugą jeden HDD na który skieruje dane z qsynca/Samby a drugi HDD podłącze przez USB 3.0 w celu replikacji danych z dysku wewnątrz. Plus gdy żaden komputer nie będzie chciał się synchronizować dyski HDD będą "spać", co myślałem, że posłuży ich żywotności ;)
 
A dalej to już czytałem, że wyłączyć UPnP, wgrać najnowszy QTS 5.0 i qufirewall i dostęp z zewnątrz realizować przez VPN. Czyli SMR na dyskach nie będzie stanowić problemu dla RAID 1 i po wyjęciu takiego dysku odczytam dane pod Linux/Windows?

A manualnie synca robić nie miałem zamiaru, bardziej skorzystać z tego: Creating an External Backup Job i wybrać Real Time Job
 
Czyli SMR na dyskach nie będzie stanowić problemu dla RAID 1
Nie stanowi problemu, ale musisz mieć "z tyłu głowy" że one potrzebują czasu na pewne operacje .. a jak będziesz wyłączał dyski .. to oczekujące akcję się nie skończą, Twoja bieżące zadania będą zamulać (i tak dalej).

i po wyjęciu takiego dysku odczytam dane pod Linux/Windows?
Jak mi pokażesz Windowsa co NATYWNIE* czyta system plików EXT3/4 , to stawiam flaszkę ! @Silas Mariusz świadkiem ! :D :D
Generalnie tak - zakładając że zrobisz wolumeny proste (bez migawek i innych kup).

Backup Station jest martwy od 2 lat ? Prędzej w Hybrid Backup Sync , ale kroki są trochę inne.

*natywnie = bez pomocy programów trzecich (ext2fsd , linux reader, etc etc).
 
  • Lubię to
Reakcje: Silas Mariusz
Nie stanowi problemu, ale musisz mieć "z tyłu głowy" że one potrzebują czasu na pewne operacje .. a jak będziesz wyłączał dyski .. to oczekujące akcję się nie skończą, Twoja bieżące zadania będą zamulać (i tak dalej).
W sumie to coś mi świta właśnie, że te dyski podobnie jak SSD mają obsługę TRIM, który robi podczas idle "porządki" na talerzach.

Jak mi pokażesz Windowsa co NATYWNIE* czyta system plików EXT3/4 , to stawiam flaszkę !
Nie pisałem, że musi być natywnie, ale np. przez R-Studio albo po instalacji programowego sterownika. Ale i tak najszybciej i najłatwiej robić takie rzeczy pod Linuxem, nawet LiveCD.
Backup Station jest martwy od 2 lat ? Prędzej w Hybrid Backup Sync , ale kroki są trochę inne.

OK, czyli według tego tutoriala: How to copy folder and files to external drive by Hybrid Backup Sync 3 o ile jednak nie zrobię tego RAIDa, tak sobie czytam np. to We put Western Digital’s dreaded SMR Red drive to the test i wychodzi z tego, że o ile nie użyję ZFS to powinno być w miarę dobrze? Czy lepiej robić jak pisałem wyżej?
 
A ja w takich rozwiązaniach jestem przeciwnikiem RAID1. Oczywiście w przypadku fizycznej awarii jednego dysku to masz cały czas dostęp do wszystkich danych które są na drugim dysku.
Ale co w przypadku kiedy skasujesz przypadkowo plik z dysku, jakiś wirus Ci go zaszyfruje etc? Jeśli będziesz miał dwa dyski bez RAID1 a robił między nimi kopię danych to jest większa szansa, że to co złego stało się na pierwszym dysku, to nie przeniesie się na drugi. Oczywiście jak coś zaszyfruje Ci jeden dysk to za chwilę pewnie zrobi to samo z drugim. Ale jest jakaś szansa, że zdążysz zareagować. A jak na drugim dysku będziesz robił kopie z wersjonowaniem to też daje Ci to większe pole manewru.
Oczywiście wszystko zależy jakie masz tam dane, jakiego rodzaju, ile ich jest, jakie masz dyski, czy dopuszczasz możliwość w razie czego np. straty wszystkich zmian które były w ostatnich 24h etc? Bo kopie możesz robić raz dziennie, albo raz na 5 minut - ale to jak piszę, wszystko to indywidualne podejście.
 
RAID1 to nie kopia i nie ma cię zabezpieczać przed przypadkowym usunięciem danych lub przed ich zaszyfrowaniem oprogramowaniem trzecim!
Ja jestem zwolennikiem RAID1 (lub RAID5 pod bazy danych lub kiedy potrzeba więcej miejsca a jednocześnie trzeba mieć jakieś zabezpieczenie) + kopia minimum 3-2-1 z odpowiednio dobranym RTO/RPO.
 
A jak na drugim dysku będziesz robił kopie z wersjonowaniem to też daje Ci to większe pole manewru.
Oczywiście wszystko zależy jakie masz tam dane, jakiego rodzaju, ile ich jest, jakie masz dyski, czy dopuszczasz możliwość w razie czego np. straty wszystkich zmian które były w ostatnich 24h etc? Bo kopie możesz robić raz dziennie, albo raz na 5 minut - ale to jak piszę, wszystko to indywidualne podejście.
Na początku właśnie rozważałem taki wariant, dwa niezależne woluminy z replikacją jednego na drugi co dobę. Jak zrobić wersjonowanie? Za pomocą HBS? Na NAS chcę trzymać kopię danych z komputerów, czyli pliki miałbym na komputerze, woluminie roboczym i woluminie "replikacyjnym" o ile nie użyłbym RAID 1.
 
Zacznijmy od tego, że RAID1 to zabezpieczenie przed AWARIĄ JEDNEGO DYSKU a nie kopia zapasowa, a co to jest to odsyłam do artykułu: kopia zapasowa - definicja . RAID5 to też nie jest kopia zapasowa, a przyśpieszenie poprzez rozlokowanie plików na różnych dyskach, dzięki temu - kto korzystał z HDD uzyskiwał lepsze wyniki R/W, dzięki temu. RAID to nie kopia zapasowa, tak jak koledzy wspomnieli. To zabezpieczenie na wypadek awarii jakiegoś dysku.
 
Oczywiście, ze RAID1 to nie kopia a jak napisał przedmówca, zabezpieczenie przed awarią jednego dysku. To co napisałem w poprzednim poście to moje osobiste spostrzeżenia. Sam się długo zastanawiałem jak skonfigurować QNAPa. I stwierdziłem, że zamiast RAID1 wolę mieć dwa niezależne dyski i jeden z nich traktować jako "kopię" drugiego robioną HBS. Czy to dobre rozwiązanie? Nie wiem, ale tak wybralem.
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. usypianie
  2. raid różnych dyskach
  3. Jaki raid
  4. dysk na system i aplikacje
  5. jaki dysk SSD
  6. zabezpieczenie