W trakcie targów CES 2014 firma Seagate na swoim stoisku pokazywała bardzo interesującą formę autorskiego tabletu, który określała jako referencyjny. W urządzeniu tym zastosowano nowy, 5-milimetrowy dysk twardy o pojemności 500 GB.
Obecnie "twardziele" o takiej grubości dostępne są w "tradycyjnej" formie talerzowej, ale już teraz można spodziewać się, że niebawem producenci zaczną je oferować w wersjach hybrydowych, a więc z wbudowaną pamięcią flash.
Prezentowany przez Seagate'a tablet został wyposażony w duży ekran dotykowy, a całość pracowała pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android. Jak twierdzi ekipa TweakTown, urządzenie okazało się zaskakująco lekkie - o wiele lżejsze niż można było się spodziewać wiedząc, że w środku znajduje się dysk twardy. Według firmy Seagate taki projekt umożliwi producentom tabletów szybciej wprowadzać na rynek konstrukcje z dyskami twardymi.
Pod względem grubości, referencyjny tablet firmy Seagate jest troszeczkę grubszy niż cienkie tablety, które można kupić obecnie, ale jego ogromną zaletą jest to, że względem modeli z pamięcią flash jest nie tylko tańszy, ale także zapewnia o wiele większą przestrzeń na pliki. Prawdopodobnie dalsze dopracowywanie procesu produkcyjnego pozwoli na osiągnięcie jeszcze mniejszej grubości tabletu.
Po zdjęciu tylnej pokrywy urządzenia można zobaczyć cieniutki dysk twardy, który relatywnie zajmuje całkiem sporo miejsca. Ceną za dużą pojemność, jaką oferuje dysk twardy, okazuje się być oczywiście wielkość akumulatora. Czy tablety z dyskami twardymi mają szanse na to aby odnaleźć się na rynku opanowanym przez konstrukcje z pamięcią flash? Być może jak zwykle najwięcej zależeć będzie od cen. Używany w domu tablet z pojemnym dyskiem twardym może dla niemałej części konsumentów być znacznie lepszym rozwiązaniem aniżeli troszeczkę cieńszy, ale droższy model z pamięcią flash o pojemności od kilku do najczęściej kilkunastu GB - wykluczając zatem te o pojemności 32 GB i większych, gdyż są one poza zasięgiem cenowym, akceptowalnym dla przeciętnego konsumenta.
Źródło...
Obecnie "twardziele" o takiej grubości dostępne są w "tradycyjnej" formie talerzowej, ale już teraz można spodziewać się, że niebawem producenci zaczną je oferować w wersjach hybrydowych, a więc z wbudowaną pamięcią flash.
Prezentowany przez Seagate'a tablet został wyposażony w duży ekran dotykowy, a całość pracowała pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android. Jak twierdzi ekipa TweakTown, urządzenie okazało się zaskakująco lekkie - o wiele lżejsze niż można było się spodziewać wiedząc, że w środku znajduje się dysk twardy. Według firmy Seagate taki projekt umożliwi producentom tabletów szybciej wprowadzać na rynek konstrukcje z dyskami twardymi.
Pod względem grubości, referencyjny tablet firmy Seagate jest troszeczkę grubszy niż cienkie tablety, które można kupić obecnie, ale jego ogromną zaletą jest to, że względem modeli z pamięcią flash jest nie tylko tańszy, ale także zapewnia o wiele większą przestrzeń na pliki. Prawdopodobnie dalsze dopracowywanie procesu produkcyjnego pozwoli na osiągnięcie jeszcze mniejszej grubości tabletu.
Po zdjęciu tylnej pokrywy urządzenia można zobaczyć cieniutki dysk twardy, który relatywnie zajmuje całkiem sporo miejsca. Ceną za dużą pojemność, jaką oferuje dysk twardy, okazuje się być oczywiście wielkość akumulatora. Czy tablety z dyskami twardymi mają szanse na to aby odnaleźć się na rynku opanowanym przez konstrukcje z pamięcią flash? Być może jak zwykle najwięcej zależeć będzie od cen. Używany w domu tablet z pojemnym dyskiem twardym może dla niemałej części konsumentów być znacznie lepszym rozwiązaniem aniżeli troszeczkę cieńszy, ale droższy model z pamięcią flash o pojemności od kilku do najczęściej kilkunastu GB - wykluczając zatem te o pojemności 32 GB i większych, gdyż są one poza zasięgiem cenowym, akceptowalnym dla przeciętnego konsumenta.
Źródło...
