- 1 Marzec 2016
- 16
- 2
- 3
- 37
- QNAP
- TS-409/409 Pro
- Ethernet
- 802.11n (Wi-Fi 4)
witam,
jestem bardzo świeży mam problem ostatnio siedzę sobie pracuje i nagle mój qnap zaczął piszczeć. Po jakimś czasie sprubowałem się zalogować jednak nie dało rady po resecie twardym z guzika power wszedłem na niego jednak mogłem sie zalogować na dane admin admin - na pulpicie nie było moich programów jednak dane na dysku się zachowały.
Mam ten serwer 2 miesiące nie wiem co robić do serwisu czy co się mogło stać? Teraz wyjąłem dyski i się zastanawiam. Serwer cały czas mi się sam restartuje i co minutę piszczy sygnałem ok 2-3 sekund.
Co to może być? Uratuje ktoś czy do serwisu z nim?
Robię wg instrukcji:
How-To - System nie startuje i Finder nie wykrywa serwera
Jednak przy punkcie 7 pokazuje mi conneting timeaut. W programie qnap finder znajduje mi serwer.
jestem bardzo świeży mam problem ostatnio siedzę sobie pracuje i nagle mój qnap zaczął piszczeć. Po jakimś czasie sprubowałem się zalogować jednak nie dało rady po resecie twardym z guzika power wszedłem na niego jednak mogłem sie zalogować na dane admin admin - na pulpicie nie było moich programów jednak dane na dysku się zachowały.
Mam ten serwer 2 miesiące nie wiem co robić do serwisu czy co się mogło stać? Teraz wyjąłem dyski i się zastanawiam. Serwer cały czas mi się sam restartuje i co minutę piszczy sygnałem ok 2-3 sekund.
Co to może być? Uratuje ktoś czy do serwisu z nim?
Robię wg instrukcji:
How-To - System nie startuje i Finder nie wykrywa serwera
Jednak przy punkcie 7 pokazuje mi conneting timeaut. W programie qnap finder znajduje mi serwer.
