Witam kolegów
Mam problem z którym ie mogę sobie poradzić, przypuszczam nawet, że sam NAS może być uwalony. Kupiłem kość Kingstona KVR16LS11/4, znalazłem dane na stronie kingstona, że ta kość jest w pełni kompatybilna z tym serwerem, po włożeniu serwer się włącza, piknie raz i na tym się kończy, 10min oczekiwania, zero odpowiedzi. Próbowałem wyciągnąć oryginalnie dołączoną (ADATA) jednak nic to nie daje, a wręcz jest jeszcze gorzej, gdyż p włączeniu nie świeci się już nawet przycisk power i nie piknie.
Czy ktoś miał podobny problem? Może jednak te ramy są nie kompatybilne? Ewentualnie jakaś porada jakie kości z tym modelem napewno działają?
Mam problem z którym ie mogę sobie poradzić, przypuszczam nawet, że sam NAS może być uwalony. Kupiłem kość Kingstona KVR16LS11/4, znalazłem dane na stronie kingstona, że ta kość jest w pełni kompatybilna z tym serwerem, po włożeniu serwer się włącza, piknie raz i na tym się kończy, 10min oczekiwania, zero odpowiedzi. Próbowałem wyciągnąć oryginalnie dołączoną (ADATA) jednak nic to nie daje, a wręcz jest jeszcze gorzej, gdyż p włączeniu nie świeci się już nawet przycisk power i nie piknie.
Czy ktoś miał podobny problem? Może jednak te ramy są nie kompatybilne? Ewentualnie jakaś porada jakie kości z tym modelem napewno działają?