Pomoc Bezsenność - czyli jak uzyskać tryb uśpienia w QNAP

[NIEBO!]

Witajcie
Jak prawidłowo skonfigurować QTS, aby w systemie działało najzwyczajniejsze usypianie, ale nie chodzi mi o wyłączanie nieużywanych HDD tylko żeby cały serwer szedł spać. Wiem że jest mnóstwo tematów o tym, że komuś idzie spać, a by nie chciał jednak takiego tematu jak mnie interesuje nie odnalazłem. Jeśli jednak się powielam proszę o wskazanie właściwego wątku.

W S nie mam z tym problemu - serwerek gdy zamknę wszystkie laptoki itp idzie sobie po 10min spać (dioda status wtedy powolnie pulsuje) , a jak tylko chcę uzyskać do niego dostęp np użyć zmapowanego dysku to budzi się w kilka chwil, rozpędza dyski i takiego efektu oczekuję od QNAP

Jak taki efekt osiągnąć na QNAP? Bo menu zasilanie jest dla mnie niezrozumiałe .... muszę korzystać z harmonogramu? I co mam w nim ustawić?
Usypianie od 0 do 24? A właczanie jak? Bo wyczytałem, że jak nie zrobię włączania to się nie obudzi inaczej niż przez przycisk.

Inaczej. póki co mam ustawione tak:

Sprzęt:
Uruchom tryb oczekiwania dysku twardego: Właczone (30min)

Zasilanie:
EuP (cokolwiek znaczy): Wyłaczone
WOL (Wake-On-LAN): Włączone
Przywracanie zasilania: Wznów pracę serwera do poprzedniego stanu
Harmonogram zasilania: Wyłączony (nic nie ustawione)

Czy takie ustawienia są prawidłowe dla efektu jaki chcę uzyskać i mam szukać jakieś usługi, która sprawia że QNAP cierpi na bezsenność, czy jednak coś mam ustawione źle?

Póki co QNAP w file station przerzuca pliki z S, ale jak skończy chciałbym zeby poszedł spać razem z sąsiadem, a wiem że nie pójdzie. Podczas poprzedniej doby nie miał nic do zrobienia, a jednak nie spał biedaczek, a jego bliski sąsiad DS213 będący w tej samej sieci jakoś zasypia

 

[badziewiak]

Nie wiem jak to ustawić, ale niektórzy powiadają, że usypianie dysków źle im służy. Ja korzystam z harmonogramu: W dni powszednie usypia o 1:00, budzi się o 8:15 (żebym mógł wejść na niego z pracy), w weekendy usypia o 2:00, budzi się o 12:15 (bo wcześniej niepotrzebny). Wydaje mi się to dobrym kompromisem.

 

[NIEBO!]

A to nie można po prostu zrobić tak, że budzi się na żądanie i jak już użytkownik sobie "pójdzie" to i on idzie spać ... nie ważne czy 3 w nocy czy 9 rano ... mógłby spać cały czas albo być cały czas obudzony - w zależności od potrzeb, a nie od jakiegoś harmonogramu - tak działa mi poczciwy DS213 i myślałem że tu też tak będzie można zrobić ... czasami idę spać o 22 a czasami o 2 to bez sensu żeby mi zasypiał o sztywno ustawionej godzinie np 1:00 ... bo jak pójdę spać o 22 to 3h chodzi bezsensu a jak o 2 to pójdzie spać w czasie mojej pracy

 

[badziewiak]

Prawdopodobnie nie jest to możliwe. Kupując qnap stawiałem na bardzo mocny sprzęt i liczyłem się z niedopracowanym oprogramowaniem. Na dopracowanie oprogramowania udzieliłem im kredytu zaufania. Składaj tickety do suportu: Submit a ticket -. Za kilka lat może to dorobią.

 

[de_te]

A to nie można po prostu zrobić tak, że budzi się na żądanie i jak już użytkownik sobie "pójdzie" to i on idzie spać ... nie ważne czy 3 w nocy czy 9 rano ... mógłby spać cały czas albo być cały czas obudzony - w zależności od potrzeb, a nie od jakiegoś harmonogramu - tak działa mi poczciwy DS213 i myślałem że tu też tak będzie można zrobić ... czasami idę spać o 22 a czasami o 2 to bez sensu żeby mi zasypiał o sztywno ustawionej godzinie np 1:00 ... bo jak pójdę spać o 22 to 3h chodzi bezsensu a jak o 2 to pójdzie spać w czasie mojej pracy

popieram!!!


bardzo brakuje mi tej funkcjonalności..... również chciałbym aby serwer po zadanym czasie przechodził w stan uśpienia - np. 10 min bezczynnośc, "0" klientów do usług i przechodzę w stan uśpienia... jest klient na usługę wstaję...

może wyjściem z sytuacji jest permanentny czas uśpienia ....

 

[badziewiak]

Możecie mi wyjaśnić jak to właściwie ma działać? Przecież cały system nie może się uśpić, bo serwery przykładowo samba, ftp, nfs i inne, muszą "wiedzieć", że klient chce skorzystać z danych lub je wysłać. Muszą cały czas być uruchomione, bo inaczej nie będą "świadome" że są potrzebne. Nie da się oddzielić programu typu serwer (i jakiegokolwiek innego) od systemu, bo program ten potrzebuje systemu. Może ten stan na S jest powiedzmy "na niby"? Jak to działa tak "od kuchni"? Może po prostu jest kawałek wydzielonej, nieusypiającej elektroniki, która nasłuchuje wybrane porty?

 

[Silas Mariusz]

Problem uśpienia często jest spowodowany instalowanymi aplikacjami z App Center. Np. instalując rtorrenta czy chcecie czy nie o uśpieniu można zapomnieć. Tak więc przed weryfikowaniem co jest przyczyną należy wyłączać wszystkie usługi i aplikacje.
Można łatwo zbadać, która aplikacja powoduje włączenie dysku...
How-To - Który proces lub usługa wzbudza dysk twardy z uśpienia
Dodatkowo trzeba się liczyć z tym, że zakładajać raid jako wolumin 1 odrazu sami decydujemy, że w przypadku pracy systemu lub uruchomionych na nim aplikacji podniosą się wszystkie dyski będące w tym RAID'zie. Tak więc czasem warto odseparować system i aplikacje na pierwszy wolumin jako Single, a reszta powiedzmy RAID.

 

[badziewiak]

Problem uśpienia często jest spowodowany instalowanymi aplikacjami z App Center. Np. instalując rtorrenta czy chcecie czy nie o uśpieniu można zapomnieć. Tak więc przed weryfikowaniem co jest przyczyną należy wyłączać wszystkie usługi i aplikacje.

U mnie przyczyną był gmail backup.

Tak więc czasem warto odseparować system i aplikacje na pierwszy wolumin jako Single, a reszta powiedzmy RAID.

Wszystko prawda, tak mam zrobione i usypianie działa. Możesz odnieść się do mojego wcześniejszego posta?

 

[Silas Mariusz]

Możecie mi wyjaśnić jak to właściwie ma działać? Przecież cały system nie może się uśpić, bo serwery przykładowo samba, ftp, nfs i inne, muszą "wiedzieć", że klient chce skorzystać z danych lub je wysłać. Muszą cały czas być uruchomione, bo inaczej nie będą "świadome" że są potrzebne. Nie da się oddzielić programu typu serwer (i jakiegokolwiek innego) od systemu, bo program ten potrzebuje systemu. Może ten stan na S jest powiedzmy "na niby"? Jak to działa tak "od kuchni"? Może po prostu jest kawałek wydzielonej, nieusypiającej elektroniki, która nasłuchuje wybrane porty?

Generalnie zadajesz dość trudne pytanie ponieważ czynników wpływających na uśpienie dysków jest więcej niż się wydaje.

Od czego by tu zacząć...
hmmm

Co może wpływać na brak możliwości uśpienia dysków?

Problem 1)
Aplikację linux'ową możemy linkować z bibliotekami statycznie lub współdzielić biblioteki pomiędzy kompilowanymi aplikacjami.
Rezultat:
Statyczny lib:

ldd -r ffmpeg-static

not a dynamic executable

Rozmiar: 28M ffmpeg-static

Shared lib:

ldd -r ffmpeg-shared

linux-gate.so.1 => (0xf76e4000)
libm.so.6 => /lib/tls/i686/cmov/libm.so.6 (0xf76b1000)
libbz2.so.1.0 => /usr/bin/rtorrent/lib/libbz2.so.1.0 (0xf76a1000)
libz.so => /usr/bin/rtorrent/lib/libz.so (0xf768a000)
libpthread.so.0 => /lib/tls/i686/cmov/libpthread.so.0 (0xf7672000)
libc.so.6 => /lib/tls/i686/cmov/libc.so.6 (0xf7528000)
/lib/ld-linux.so.2 (0xf76e5000)

Rozmiar: 9.5M ffmpeg-shared

Statyczna aplikacja ładowana jest cała do pamięci jednak marnujemy jej powierzchnie. Shared jest współdzielony. Ale jest jeszcze coś takiego jak Dynamic Loading, który pozwala aplikacji załadować bibliotekę w czasie pracy aplikacji (run-time).

Dynamic Loading samo w sobie uniemożliwia usypianie dysku. Jeśli zatem developer skompilował ją w taki sposób, to nawet jeśli nie korzysta z dysku twardego, ale nasłuchuje jakieś porty może wybudzać dysk twardy.

Problem 2)
Wyobraźmy sobie aplikację, która monitoruje zmiany na dyskach twardych tj. Plex, XMBC/Kodi, katalog Watch dla torrentów. Pierwsze co nam przychodzi do głowy to listowanie plików w wybranym katalogu. Tym samym do tego typu działań dysk musi być non-stop wybudzany.

W systemie Windows dostępna jest funkcja w .NET i samym Kernelu, która nazywa się FileSystemWatcher i umożliwia monitorowanie aktualnych działań w obrębie wybranych celów bez potrzeby fizycznego operowania na dysku twardym. W Linuxie jest podobna funkcjonalność określona w bibliotece inotify(7) - Linux manual page oraz Kernelu.

Ale jaką macie pewność, że społeczność, która pisze swoje aplikacje wykorzystuje właśnie tą funkcje? Czasem nawet nie można w Linuxie z niej skorzystać bo nie wiadomo czy wersja Kernel, dla której kompilowana jest aplikacja po prostu obsługuje monitowanie zdarzeń na plikach. Tym samym wykonywana jest fizyczna operacja w poszukiwaniu zmian w wybranych katalogach.

Takich programów macie bardzo dużo - są ta klienty torrentowe, wtyczki watchdog w XBMC/Kodi, być może Plex, Emby i etc.

Problem 3)
Monitorowanie zdarzeń. Logi systemowe wbrew pozorom są pierwszym z powodów, dla których dyski są wybudzane. No bo przecież gdzies trzeba zapisać logi o nieudanym logowaniu lub innych zdarzeniach, które miały miejsce. Spójrzmy ile takich logów generuje Syslog, albo inne aplikacje, które pracują w trybie DEBUG. Przecież nie zapisują logów w kosmos? Prawda?

To jest serwer, i chyba zależy nam na logach.

..
Więcej możliwych przyczyn nie chce mi się opisywać, bo jest ich więcej niż przykazań Bożych.
A tak BTW:
Serwer to serwer - w nim dyski mają pracować a nie spać.

 

[badziewiak]

Wszystko fajnie, tylko chodziło mi o coś innego. W jaki sposób w S rzekomo cały system jest usypiany, a wybudza się w razie potrzeby, czyli że klient żąda dostępu do plików? Usypianie dysków jest dla mnie zrozumiałe, ale całego systemu już nie. To co opisałeś jest dla mnie w miarę jasne.

 

[Usunięty użytkownik pigers]

cały system jest usypiany

bujda na kółkach - a skąd system wie że jest potrzebny ?

 

[de_te]

czyli wracając do sedna sprawy:
- czy da się włączyć qnap w stan uśpienia (dyski) po pewnym czasie nieaktywności
- czym się różni ustawienie "zamknij" i "uspij" - WOLem obudze to i to ...

 

[badziewiak]

czyli wracając do sedna sprawy:
- czy da się włączyć qnap w stan uśpienia (dyski) po pewnym czasie nieaktywności

Dyski tak, system nie.

- czym się różni ustawienie "zamknij" i "uspij" - WOLem obudze to i to ...

Zamknij: start systemu długi, pobór mocy bliski 0.
Uśpij: start systemu krótki, pobór mocy mniejszy niż 1W w przypadku TVS-871.
Przy okazji: Jeśli system nie przechodzi w stan uśpienia przez parę godzin, użyj przez konsolę blkdevMonitor.sh (w załączeniu).
Użyj tego tak:
1. Skopiuj rozpakowany plik do /root (użyj na przykład winscp).
2. Wpisz w terminal:

screen sh blkdevMonitor.sh

W katalogu /root powinien być plik blkdevMonitor_v2.log. Prześlesz go do supportu qnap z wszelkimi informacjami o jakie zapytają. A zapytać mogą o wszystkie logi systemowe, które pobierzesz narzędziem z app center o nazwie diagnostic tool.
screen daje możliwość zamknięcia terminala, skrypt będzie działał w tle. Tylko lepiej tego nie rób, bo stracisz podgląd co się dzieje ze skryptem. W międzyczasie kontroluj stan dysków, czy są uśpione. Jeśli się uśpią, można sobie odpuścić czekanie na zakończenie skryptu. Jeśli nie i skrypt się zakończył, przesyłasz log do supportu.

 

[de_te]

A w jaki sposób wprowadzić dyski w stan uśpienia?

 

[Silas Mariusz]

- czy da się włączyć qnap w stan uśpienia (dyski) po pewnym czasie nieaktywności

Da się.

 

[de_te]

- czy da się włączyć qnap w stan uśpienia (dyski) po pewnym czasie nieaktywności

Da się.

jak? podziel się wiedza prosze

 

[badziewiak]

A w jaki sposób wprowadzić dyski w stan uśpienia?

 

[de_te]

Dzięki
To proszę powiedzcie mi jak w świetle tego powyżej ma się ustawienie uśpienia - jaki jest sens usypiania....(zarzadzanie zasilaniem)

 

[Usunięty użytkownik pigers]

Wszysscy zdają sobie to pytanie ..

 

[badziewiak]

Ja używam tego z prostego powodu: System pobiera mi 32-33W w trybie uśpienia dysków. Wentylatory cały czas wirują, co jest źródłem hałasu. Spać się przy tym nie da (akurat córka przeprowadziła się ostatnio do tego pokoju i tam śpi). Nie pobiera mi to niepotrzebnie energii. No i wentylatory dłużej pociągną.
Wiem, biorę na siebie ryzyko wcześniejszej wymiany dysków. Myślę jednak że przy moim obciążeniu, spokojnie wytrzymają te 8 lat. Prędzej je zapcham niż padną.