Dobranie odpowiedniego NAS dla grafika

lookash

Passing Basics
Beginner
24 Kwiecień 2017
14
1
3
38
Poznań
QNAP
null
Ethernet
null
Obecnie mój konfig wygląda następująco:

1. Macbook z dyskiem 256GB na system i oprogramowanie + zewnętrzny dysk USB na którym raz na tydzień automatycznie synchonizuję dane.
2. Zewnętrzny dysk 2,5" USB 3.0 750GB na którym trzymam wszystkie projekty graficzne oraz fotografie używane w projektach. Pracuję bezpośrednio na tym dysku zewnętrznym. Tutaj podobnie raz na tydzień synchronizuję dane z tego dysku na drugim takim samym zewnętrznym.

Z racji iż powoli kończy mi się pojemność tej 750GB (jak i synchronizowanego backupu) planuję przesiąść się na coś większego. Zamiana samych dysków w obudowach na większe 1TB nie ma sensu ponieważ nie zyskuje wiele miejsca, natomiast 2,5" o pojemności 2TB to już spory wydatek.

I tutaj myślę o zamianie całości na dwudyskowy NAS. Na celowniku mam trzy:

- QNAP TS-228
- QNAP TS-231P
- S DS216j

Wszystkie wersje z dwoma dyskami 2TB. W przypadku tych QNAPów nie orientuje się jakie dokładnie są różnicę.

Moje wymagania:

A) Nie chce korzystać z RAID ponieważ nie bardzo mnie to ratuje w momencie np nadpisania plików. Preferowałbym możliwość synchronizacji plików z pierwszego dysku w NAS z drugim np raz na tydzień czy na kilka dni. Mile widziana przyrostowa. Oczywiście wszystko zautomatyzowane.

B) czy w momencie zastosowania przyrostowej kopii można "przekierować" pliki przyrostowe na zewnętrzny dysk podpięty pod USB?

C) Czy jest możliwość podpięcia dodatkowego dysku, tak aby robić na nim ręczny/automatyczny backup z drugiego komputera?

D) Pliki na których pracuję mają od kilku, do nawet kilkuset MB i chciałbym pracować na nich bezpośrednio z NAS. Rozumiem, że po przesiadce z kieszeni USB3.0 niestety odczuję spadek prędkości?

E) Obecnie do torrentów używam podpiętego pod TV Raspberry Pi które zapisuje pliki na dysku podpiętym pod router. Tutaj chyba większość NASów pozwoli mi przerzucić tą funkcję bezpośrednio do nich?

D) Jakie dyski najlepiej do tego zastosować? Czy WD RED 2TB będzie dobrym wyborem?

E) Mile widziany byłaby możliwość zdalnego dostępu do tych plików. Upload w moim domu nie porywa, ale lepiej mieć możliwość zassania zdalnie jakiegoś pliku niż jej nie posiadać.

Bardzo dziękuję za pomoc w wyborze.

Pytanie czy np nie lepszym rozwiązaniem byłoby coś w rodzaju NAS ale podpinanego pod komputer za pomocą USB 3.0?
A może same NASy mają możliwość pracy jednocześnie po USB i po ethernecie?
 
Niestety nie było odcieni koperkowego różu, więc nie pozostało nic innego niż wybrać białe.

A kończąc już obustronne złośliwości - tak, patrzyłem na specyfikację, czytałem testy. Niestety nikt w nich nie opisuje, a przynajmniej nie spotkałem się z opisem podobnego sposobu korzystania z nich, do tego co chce uzyskać. Poza tym wystartowałem od modeli najtańszych, ponieważ nie chce niepotrzebnie przepłacać.
 
Weź S będzie prostszy w obsłudze.

A) Nie chce korzystać z RAID ponieważ nie bardzo mnie to ratuje w momencie np nadpisania plików. Preferowałbym możliwość synchronizacji plików z pierwszego dysku w NAS z drugim np raz na tydzień czy na kilka dni. Mile widziana przyrostowa. Oczywiście wszystko zautomatyzowane.

Nie do końca rozumiem co oznacza z jednego dysku na drugi.

B) czy w momencie zastosowania przyrostowej kopii można "przekierować" pliki przyrostowe na zewnętrzny dysk podpięty pod USB?
Tak.

C) Czy jest możliwość podpięcia dodatkowego dysku, tak aby robić na nim ręczny/automatyczny backup z drugiego komputera?
Nie wiem o co chodzi?

D) Pliki na których pracuję mają od kilku, do nawet kilkuset MB i chciałbym pracować na nich bezpośrednio z NAS. Rozumiem, że po przesiadce z kieszeni USB3.0 niestety odczuję spadek prędkości?
Niekoniecznie. Wszystko zależy od prędkości dysków twardych i przepustowości Twojej sieci. Dyski twarde mapujesz, dzięki temu pliki będziesz widział tak jak każde inne na twoim dysku lokalnie. Wiadomo po podłączeniu kompa do NAS-a przez kabel powinieneś osiągnąć najlepsze osiągi.

E) Obecnie do torrentów używam podpiętego pod TV Raspberry Pi które zapisuje pliki na dysku podpiętym pod router. Tutaj chyba większość NASów pozwoli mi przerzucić tą funkcję bezpośrednio do nich?
Owszem.

D) Jakie dyski najlepiej do tego zastosować? Czy WD RED 2TB będzie dobrym wyborem?
Owszem.

E) Mile widziany byłaby możliwość zdalnego dostępu do tych plików. Upload w moim domu nie porywa, ale lepiej mieć możliwość zassania zdalnie jakiegoś pliku niż jej nie posiadać.
Wszystkie Nasy mają taką możliwość poprzez zalogowania się do ich systemów przez przeglądarkę.

Ogólnie rzecz ujmując jeśli ma to być tylko przechowywania plików i możliwość ich przenoszenia kopiowania itp. to każdy model spełni twoje oczekiwania. Porównaj sobie tylko tabelki z odczytem i zapisem plików, wiadomo czym szybszy tym lepszy.

P.S. Jeśli kupisz coś z procesorem Intela powinieneś się spodziewać najdłuższego wsparcia ze strony producenta. Sprawdź czy NAS ma najnowszy system operacyjny jaki oferuje producent.

Pozdrawiam.
 
Niekoniecznie. Wszystko zależy od prędkości dysków twardych i przepustowości Twojej sieci. Dyski twarde mapujesz, dzięki temu pliki będziesz widział tak jak każde inne na twoim dysku lokalnie. Wiadomo po podłączeniu kompa do NAS-a przez kabel powinieneś osiągnąć najlepsze osiągi.

zakładając oczywiście połączenie 1Gbit 'po miedzi', czyli np. jeśli użyjesz portu Ethernet podłączonego do gniazda Thunderbolt (chyba, że masz wbudowaną kartę 10/100/1000 w swoim MacBooku- będzie jeszcze lepiej). Eth na USB nie będzie szybsze od dysku podłączonego na porcie USB, a WiFi (w kontekście osiąganych transferów) w ogóle wypada słabo/baardzo słabo, chyba, że jesteś jedynym użytkownikiem wifi w promieniu paruset m, masz AP działającego w ac i Twój MB łączy się po ac, wtedy ... może ... uda się jakoś zbliżyć do tego, co masz na USB 3.0...
 
A) Nie chce korzystać z RAID ponieważ nie bardzo mnie to ratuje w momencie np nadpisania plików. Preferowałbym możliwość synchronizacji plików z pierwszego dysku w NAS z drugim np raz na tydzień czy na kilka dni. Mile widziana przyrostowa. Oczywiście wszystko zautomatyzowane.

Nie do końca rozumiem co oznacza z jednego dysku na drugi.

Tutaj mam na myśli taki "system backupów" jak i mam obecnie przy dwóch osobnych dyskach zewnętrznych. Czyli czy na dwudyskowym NAS mógłbym zrobić taki układ:

1. Pierwszy dysk jako dysk do pracy z którego odczytuję pliki
2. Drugi dysk jako kopia pierwszego, ale nie spięte w Raid 1, tylko z kopią (synchronizacją) przyrostową wykonywaną automatycznie, cyklicznie np. raz na tydzień.

Stąd też moje kolejne pytanie na które odpowiedziałeś twierdząco. Czy można przekierować "przyrostowe pliki" na dodatkowy dysk podpięty pod USB i wtedy mieć 2x2TB w NAS i np. jedno 750GB po usb


C) Czy jest możliwość podpięcia dodatkowego dysku, tak aby robić na nim ręczny/automatyczny backup z drugiego komputera?
Nie wiem o co chodzi?

Rzeczywiście wyraziłem się tu dość pokrętnie. Zakładając powyższy układ z dyskami 2x2TB+ dodatkowe 750GB na "resztki" przyrostowe. Czy mógłbym ograć za jednym zamachem wykonywanie na tym dodatkowym dysku automatycznej kopii/synchronizacji (a'la dropbox) określonych katalogów z dysku komputera w sieci. Mam tu na myśli dane z komputera mojej narzeczonej - niestety sama o tym nie pamięta, żeby wykonywać kopie plików, a taka automatyczna synchronizacja w tle załatwiłaby sprawę.


D) Pliki na których pracuję mają od kilku, do nawet kilkuset MB i chciałbym pracować na nich bezpośrednio z NAS. Rozumiem, że po przesiadce z kieszeni USB3.0 niestety odczuję spadek prędkości?
Niekoniecznie. Wszystko zależy od prędkości dysków twardych i przepustowości Twojej sieci. Dyski twarde mapujesz, dzięki temu pliki będziesz widział tak jak każde inne na twoim dysku lokalnie. Wiadomo po podłączeniu kompa do NAS-a przez kabel powinieneś osiągnąć najlepsze osiągi.
zakładając oczywiście połączenie 1Gbit 'po miedzi', czyli np. jeśli użyjesz portu Ethernet podłączonego do gniazda Thunderbolt (chyba, że masz wbudowaną kartę 10/100/1000 w swoim MacBooku- będzie jeszcze lepiej). Eth na USB nie będzie szybsze od dysku podłączonego na porcie USB, a WiFi (w kontekście osiąganych transferów) w ogóle wypada słabo/baardzo słabo, chyba, że jesteś jedynym użytkownikiem wifi w promieniu paruset m, masz AP działającego w ac i Twój MB łączy się po ac, wtedy ... może ... uda się jakoś zbliżyć do tego, co masz na USB 3.0...

Odpowiem od razu na dwa posty. Macbooka podłączałbym za pomocą gigabitowej przejściówki thunderbolt->ethernet. Router z którego korzystam to Tp-link tl-wr1043nd. Sieć standardowo miedziana. Obecnie pracuję na dysku 2,5" 5400rpm podpiętym przez USB3.0. Transfery jakie pokazuje w testach to ok. write: 66MB/s i Read: 73MB/s. Jeśli zastosowałbym tam dysk 7200rpm, transfery byłyby odpowiednio wyższe. I tu po prostu pytanie czy transfery z/do NAS po ethernecie będą niższe/wyższe/podobne? Wiadomo co innego wrzucanie pliku z filmem na NAS, a co innego ciągła praca z plikami *.psd, raw itd. bezpośrednio z tego zasobu sieciowego.

D) Jakie dyski najlepiej do tego zastosować? Czy WD RED 2TB będzie dobrym wyborem?
Owszem.
Nawiązując do sprawy prędkości. Czy w takim wypadku lepszym rozwiązaniem nie byłoby zastosowanie jakiś szybszych dysków 7200rpm. Nie koniecznie typowo do NASów. Polecacie jakieś modele?

PS jako alternatywe biorę pod uwagę jakąś macierz podpinaną pod USB. Ustawioną w tryb widoczności każdego dysku osobno. Samo backupowanie rozwiązane tak jak robie to obecnie czyli za pomocą Carbon Copy Cloner.

Przeszukując czeluści internetu trafiłem na takie coś: IB-RD3620SU3
Miał ktoś może do czynienia z takimi macierzami? Pytanie czy w moim przypadku nie będzie to lepsze rozwiazanie pod względem prędkości.
 
Jeśli nie potrzebujesz raida oraz dostępu przez przeglądarkę/karty sieciowej to wybierz zwykłą kieszeń dyskową, podłączaną do komputera przez kabel USB.
Wtedy wszystkim zarządzał będzie komputer do którego to podłączysz wiec ustawianie kopii nie będzie problemem, a zdalny dostęp do plików ustawisz sobie w komputerze, stawiając serwer FTP (czy to na macu czy na windows). Koszty też będziesz miał niskie bo kieszeń na 2 dyski kosztuje 100-150 zł.
Dyski też będziesz mógł kupić jakie chcesz, nie koniecznie nas'owe.

Osobiście używam Unitek Y-3025, można go też podłączyć do telewizora i z niego puszczać bezpośrednio filmy (telewizor musi mieć wbudowane dekodery formatu mpeg4/mp4/mkv).

W tym układzie masz do rozwiązania 2 problemy:
1. kompatybilność ustawionego przez Ciebie systemu plików na obu dyskach, NTFS dla uzytkowników Windowsa, NTFS/EXTx dla użytkowników linuxa oraz HFS+ dla MAC'a.
Chyba jedyny kompatybilny system plików (wciąż brak 100% kompatybilności) z każdym systemem będzie exFAT zrobiony ale pod windowsem a nie pod maciem. Bo exfat zrobiony pod maciem nie jest widoczny w windowsie :-(
Wtedy każdy system będzie widział wszystko.

2. Jeśli na co dzień używasz mac'a do pracy to pytanie jakim oprogramowaniem dysponujesz do wykonywania kopii zapasowych i ile ten program potrafi. Z moch doświadczeń wynika, że aplikacje windowsowe wiodą tutaj prym pod względem funkcjonalności a ich płatne odpowiedniki na macu nie robią nawet połowy tego. Rozwiązaniem może być tutaj postawienie małej partycji (50GB NTFS) na początku jednego z dysków i zainstalowanie tam WinToGO. Będziesz mógł wtedy szybko podpiąć kieszeń pod dowolny komputer klasy PC i wystartować okienka na nim żeby wykonać zdefiniowane zadanie kopii zapasowej z komputera mającego dostęp do sieci co jest wystarczająco elastycznym rozwiązaniem bo jesteś niezależny i nie modyfikujesz niczego w natywnym systemie operacyjnym który jest zainstalowany na tej maszynie.

Podsumowując: wymagania od A do D spełnione w 100%
Wymaganie E wymaga dostępu do maszyny z dostępem do internetu oraz zainstalowanym serwerem FTP
 
Cześć

Podrzucę moje trzy grosze jako były User S i nowy Qnapa.

Obecnie mój konfig wygląda następująco:

I tutaj myślę o zamianie całości na dwudyskowy NAS. Na celowniku mam trzy:

- QNAP TS-228
- QNAP TS-231P
- S DS216j

Nie kupuj Synka w wersji J - jest to najsłabsza wersja a na 100% wzrosną Twoje potrzeby dotyczące wykorzystania sprzętu - chociażby Photo Station nie wyrobi przy większej bazie zdjęć.

A) Nie chce korzystać z RAID ponieważ nie bardzo mnie to ratuje w momencie np nadpisania plików. Preferowałbym możliwość synchronizacji plików z pierwszego dysku w NAS z drugim np raz na tydzień czy na kilka dni. Mile widziana przyrostowa. Oczywiście wszystko zautomatyzowane.
B) czy w momencie zastosowania przyrostowej kopii można "przekierować" pliki przyrostowe na zewnętrzny dysk podpięty pod USB?
C) Czy jest możliwość podpięcia dodatkowego dysku, tak aby robić na nim ręczny/automatyczny backup z drugiego komputera?

Zarówno Qnap jak i S daje możliwości fajnego backupowania danych - W Qnapie jest to bardziej skomplikowane i toporne ale daje więcej możliwości, w Synku wszystko masz pod kliknięciem ale i mniej opcji. Nie ma znaczenia czy trzeba zrobić coś z dysku na dysk, po sieci czy na zewnętrzny podpięty dysk - możesz ustawić 3 różne zadania każde z innym harmonogramem.

Masz Macbooka to (co mnie zdziwiło) Qnap lepiej ma rozwiązaną kwestię TimeMachine. Na S miałem z tym problemy, na Qnapie działa bez zarzutu. Nie wiem jak będzie gdy wprowadzą APFS w High Sierra.


D) Pliki na których pracuję mają od kilku, do nawet kilkuset MB i chciałbym pracować na nich bezpośrednio z NAS. Rozumiem, że po przesiadce z kieszeni USB3.0 niestety odczuję spadek prędkości?

Dało by się pracować bezpośrednio na NAS na kablu czyli pod 1Gb minimum. Jak masz więcej kasy to możesz zainwestować w Qnapa TS-X53 myśląc przyszłościowo pod kartę rozszerzeń ethernet 10Gb. Nie wiem jakiego masz MacBooka ale jeśli z Thunderport 3 to bez problemu pociągnie.


E) Obecnie do torrentów używam podpiętego pod TV Raspberry Pi które zapisuje pliki na dysku podpiętym pod router. Tutaj chyba większość NASów pozwoli mi przerzucić tą funkcję bezpośrednio do nich?

Zarówno w Qnap jak i S używałem standardowej aplikacji. W Qnapie jest gorzej i toporniej ale możesz łatwo zainstalować inne apki.

D) Jakie dyski najlepiej do tego zastosować? Czy WD RED 2TB będzie dobrym wyborem?

Ja mam i WD Red i Sygate Iron Wolf - podobno topowe dla takich użytkowników jak my czyli nie do Eterprise.
E) Mile widziany byłaby możliwość zdalnego dostępu do tych plików. Upload w moim domu nie porywa, ale lepiej mieć możliwość zassania zdalnie jakiegoś pliku niż jej nie posiadać.

I tutaj pojawia się ból z Qnapem. Tzn. Jest narzędzie Qsync ale na Mac'u działa ono beznadziejnie i trzeba stawiać własne chmury takie jak Nextcloud - 2 tygodnie zabawy. W S wszystko mi bardzo ładnie działało out of the boks. Super sprawa jeśli masz do wysłania plik np 100MB to pakujesz go na dysk i wysyłasz mailem link żeby klient sam sobie ściągnął.

Ogólnie proponuje spojrzeć na moc hardware. Ja się przejechałem na S ponieważ kupiłem słaby serwer z serii J. Teraz mam Qnapa z procesorem Intela, który wyprzedza moje potrzeby na kilka lat do przodu i proponuje w taki sposób podejść do tematu. Jeśli masz zarabiać na tym co robisz to kup sobie mocny sprzęt, którego za rok nie będziesz chciał wymienić. Nawet jak kupisz sobie 1 dysk a następny za np. 6-10 miesięcy a backupy bedziesz robił na zewnętrznym dysku.

Druga sprawa to musisz zdać sobie sprawę że S działa out of the boks i daje dużo podstawowych możliwości. Qnap jest dla pasjonatów i ludzi którym nie przeszkadza konfigurowanie sprzętu przez pierwsze pół roku albo i dłużej ;) S na pewno ma bardziej dopracowany firmowy soft i nie trzeba za dużo dogrywać, w Qnapie firmowy soft to pomyłka ale za to jest App Store i możliwość instalowania ogromnej masy dodatkowych aplikacji. Czyli jak chcesz mieć i ma działać to kup dobrego Synka kosztem dysków które sobie później uzupełnisz a jak chcesz i przede wszystkim lubisz się bawić w konfigurowanie to polecam Qnapa z prockiem Intela i koniecznie wersję w której da się dołożyć RAM'u bo potrzeby rosną szybciej niż będzie się Tobie wydawać.

Mam nadzieje że pomogłem

Pozdrawiam.

Edit:

Pytanie czy np nie lepszym rozwiązaniem byłoby coś w rodzaju NAS ale podpinanego pod komputer za pomocą USB 3.0?
A może same NASy mają możliwość pracy jednocześnie po USB i po ethernecie?

Z tego co się orientuje to niektóre Qnapy maja możliwość podpięcia bezpośrednio pod USB3.0 komputera.
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. ciagła praca dysków