Witam,
mam problem z Qnapem TS-419U (4 HDD x 2TB, RAID 5, firmware 4.0.5).
Historia choroby:
1. Wszystko zaczęło się kiedy w tym Qnapie były jeszcze dyski 1,5 TB
2. Pewnego dnia uszkodził się dysk nr 1 (1,5 TB) przy czym uszkodzenie było przedziwne - system stwierdził, że jest błąd dysku ale w SMARCIE nie było żadnych błędów, a testy przeprowadzone na PC, także nie wykazały żadnego błędu.
3. Sformatowałem ten dysk na PC i podstawiłem do QNAPA
4. Qnap automatycznie odtworzył macierz ale nie minęły dwa dni i ponownie stwierdził błąd dysku nr 1
5. Powtórzyłem operacje z pkt. 2 - 4 jeszcze ze 2 razy - w odstępach ok. tygodniowych
6. W końcu dodatkowo padł dysk nr 4 i macierz się rozsypała całkowicie.
7. U dystrybutora dowiedziałem się, że dyski 1,5 TB już sa niedostępne, więc kupiłem nowe 4 szt. 2 GB
8. Ponowna instalacja i konfiguracja RAIDA, na nowych dyskach - pięknie się sprawował jakieś pół roku
9. Ponownie awaria dysku nr 1, w SMARCIE brak informacji o błędach - mocno zdziwiła mnie specyfika awarii, bardzo podobna do wcześniejszych wyczynów z dyskami 1,5 TB. Chyba tylko sam wewnętrznie się uspokoiłem, bo nowe dyski chodziły bez żadnego problemu przez ok. pół roku.
10. Dla wykluczenia potencjalnie dziwnej awarii sprzętu zakupiłem kolejny 5 nowy dysk 2 TB
11. Wrzuciłem zupełnie nowy dysk do kieszeni 1 - qnap rozpoczął odbudowę macierzy
12. Następnego dnia qnap stał się całkowicie niedostępny (jak sądzę po zakończeniu odbudowy RAIDA) - dodam, że zatrzymanie RAIDA widziałem praktycznie naocznie - w tym czasie byłem podłączony zdalnie i aktualizowałem bazę danych - w pewnym momencie skrypt się zatrzymał i od tej pory qnap był niedostępny (na samym urządzeniu wszystkie LEDy nie wskazywały żadnego błędu - wszystko wyglądało normalnie).
13. Powalczyłem z restartami i doszedłem do punktu, w którym mam:
Dysk 1 - niezainicjowany
RAID 1,2,3,4 - nieaktywny
Znalazłem jakieś tematy o ręcznej odbudowie macierzy ale niestety nie do końca ogarniam temat, szczególnie że na RAIDzie jest sporo ważnych dla mnie danych, których odtworzenie zajmnie ładnych kilkanaście dni.
Nie mając doświadczenia w odbudowie RAIDu, nie chcę wpędzić się w dodatkowe kłopoty dlatego proszę bardzo o pomoc forumowiczów
mam problem z Qnapem TS-419U (4 HDD x 2TB, RAID 5, firmware 4.0.5).
Historia choroby:
1. Wszystko zaczęło się kiedy w tym Qnapie były jeszcze dyski 1,5 TB
2. Pewnego dnia uszkodził się dysk nr 1 (1,5 TB) przy czym uszkodzenie było przedziwne - system stwierdził, że jest błąd dysku ale w SMARCIE nie było żadnych błędów, a testy przeprowadzone na PC, także nie wykazały żadnego błędu.
3. Sformatowałem ten dysk na PC i podstawiłem do QNAPA
4. Qnap automatycznie odtworzył macierz ale nie minęły dwa dni i ponownie stwierdził błąd dysku nr 1
5. Powtórzyłem operacje z pkt. 2 - 4 jeszcze ze 2 razy - w odstępach ok. tygodniowych
6. W końcu dodatkowo padł dysk nr 4 i macierz się rozsypała całkowicie.
7. U dystrybutora dowiedziałem się, że dyski 1,5 TB już sa niedostępne, więc kupiłem nowe 4 szt. 2 GB
8. Ponowna instalacja i konfiguracja RAIDA, na nowych dyskach - pięknie się sprawował jakieś pół roku
9. Ponownie awaria dysku nr 1, w SMARCIE brak informacji o błędach - mocno zdziwiła mnie specyfika awarii, bardzo podobna do wcześniejszych wyczynów z dyskami 1,5 TB. Chyba tylko sam wewnętrznie się uspokoiłem, bo nowe dyski chodziły bez żadnego problemu przez ok. pół roku.
10. Dla wykluczenia potencjalnie dziwnej awarii sprzętu zakupiłem kolejny 5 nowy dysk 2 TB
11. Wrzuciłem zupełnie nowy dysk do kieszeni 1 - qnap rozpoczął odbudowę macierzy
12. Następnego dnia qnap stał się całkowicie niedostępny (jak sądzę po zakończeniu odbudowy RAIDA) - dodam, że zatrzymanie RAIDA widziałem praktycznie naocznie - w tym czasie byłem podłączony zdalnie i aktualizowałem bazę danych - w pewnym momencie skrypt się zatrzymał i od tej pory qnap był niedostępny (na samym urządzeniu wszystkie LEDy nie wskazywały żadnego błędu - wszystko wyglądało normalnie).
13. Powalczyłem z restartami i doszedłem do punktu, w którym mam:
Dysk 1 - niezainicjowany
RAID 1,2,3,4 - nieaktywny
Znalazłem jakieś tematy o ręcznej odbudowie macierzy ale niestety nie do końca ogarniam temat, szczególnie że na RAIDzie jest sporo ważnych dla mnie danych, których odtworzenie zajmnie ładnych kilkanaście dni.
Nie mając doświadczenia w odbudowie RAIDu, nie chcę wpędzić się w dodatkowe kłopoty dlatego proszę bardzo o pomoc forumowiczów
