Na wstępie - plex jako strumieniowanie mediów działa bardzo dobrze.
Niestety zarządzanie biblioteką mediów jest tragiczne. Mam na swoim NAS ok 1700 plików filmów i seriali.
Są one podzielone na foldery np filmy dla dzieci, seriale, filmy 1, filmy 2. Wszystkie te foldery są umieszczone w jednym katalogu movies.
Jeśli dodam ten jeden katalog jako źródło biblioteki filmów, ustawie polski to znajduje mi tylko 40% multimediów. Jeśli dodam ten sam katalog jako programy tv znajduje część kolejną ale nie wszystkie! Mało tego część odcinków źle klasyfikuje, źle grupuje ... masakra!
Po za tym chciałbym widzieć filmy po ich rzeczywistych nazwach plików - to co potrafi plex znaleźć w swojej bazie przyprawia mnie niemalże o zawał serca - film dla dzieci sklasyfikowany jako film xxx.
Czy da się jakoś nad tym zapanować? Idealnie działa Serviio jako serwer DLNA - pokazuje strukturę multimediów zgodnie z katalogami, pokazuje nazwy plików, a okładki są w 99,9% zgodne z tym co zawiera film/serial.
Może są jakieś dodatki które pomagają nad tym zapanować? Te okładki, opisy - bajer który dla mnie jest zbędny.
Chciałbym mieć swoją bibliotekę widoczną jak struktura katalogów na serwerze nas tylko tyle i może aż tyle.
Niestety zarządzanie biblioteką mediów jest tragiczne. Mam na swoim NAS ok 1700 plików filmów i seriali.
Są one podzielone na foldery np filmy dla dzieci, seriale, filmy 1, filmy 2. Wszystkie te foldery są umieszczone w jednym katalogu movies.
Jeśli dodam ten jeden katalog jako źródło biblioteki filmów, ustawie polski to znajduje mi tylko 40% multimediów. Jeśli dodam ten sam katalog jako programy tv znajduje część kolejną ale nie wszystkie! Mało tego część odcinków źle klasyfikuje, źle grupuje ... masakra!
Po za tym chciałbym widzieć filmy po ich rzeczywistych nazwach plików - to co potrafi plex znaleźć w swojej bazie przyprawia mnie niemalże o zawał serca - film dla dzieci sklasyfikowany jako film xxx.
Czy da się jakoś nad tym zapanować? Idealnie działa Serviio jako serwer DLNA - pokazuje strukturę multimediów zgodnie z katalogami, pokazuje nazwy plików, a okładki są w 99,9% zgodne z tym co zawiera film/serial.
Może są jakieś dodatki które pomagają nad tym zapanować? Te okładki, opisy - bajer który dla mnie jest zbędny.
Chciałbym mieć swoją bibliotekę widoczną jak struktura katalogów na serwerze nas tylko tyle i może aż tyle.