Pomoc Dysk WD RED głośna praca tylko w NAS

zelo66

Nowy użytkownik
Noobie
2 Maj 2016
7
0
1
28
QNAP
HS-251
Ethernet
1 GbE
Witam was serdecznie.
Wczoraj stałem się szczęśliwym posiadaczem QNAPA 251+.
Po włożeniu do niego mojego dysku WD RED 2 TB, przy formacie usłyszałem niepokojące dźwięki. Był to dysk twardy który zaczął trzeszczeć. Okazało się że przy zapisie na dysk również wydaje z siebie niepokojące dźwięki.

Aby było ciekawiej dysk ten pracował wcześniej w komputerze i nie było z nim żadnych problemów.
Ponownie podpiąłem go pod komputer, wykonałem format i zacząłem kopiować pliki. Przyłożyemł ucho do niego, był absolutnie cicho.

Dysk ponownie włożony do QNAPA poprostu trzeszczy przy zapisie, formacie, odczycie plików.
Spokojnie słychać go z kilku metrów.
Jest to nie do zniesienia.

Jaki moźe być powód?
Co z tym zrobić można?

S.M.A.R.T dysku dodam jutro, ale wszystko wygląda w nim ok.

Pozdrawiam



Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
 
Jestes pewien ze nie jest to kwestia wyciszenia? Lepiej masz to rozwiazane w komputerze niz w NAS? QNAP ma to do siebie ze ciezko wygłuszyć HD w nim, rada jest cienka gumka...balonik...albo :D

---edit---
tak mi sie przypomnialo teraz ze raz mialem akcje ze HD mi piszczal - rozwiazaniem bylo lekkie docisniecie kieszeni z HD, nawet nie milimetr
 
Nie, właśnie podpiąłem ponownie dysk do komputera, wgrałem 500 GB danych. Dysk jest cichy. Słychać raz na czas głowice.
Komputer dźwięku mi nie wycisza bo dysk leży na ziemi. I aby cokolwiek usłyszeć trzeba przyłożyć ucho...

Po włożeniu do NASa już przy formacie jest nie do zniesienia jego głośność. Jestem 200% pewien.
Dźwięk przypomina mi mój stary dysk 10- letni jeszcze na ATA... pracuje tak samo głośno...


Już naprawdę nie wiem co można z tym zrobić.


Dodaję S.M.A.R.T
Pokaż załącznik asrv3.sendfile.pl_pobierz_805934___hvzy_5316677400_1326980696.jpg
 

Załączniki

  • asrv3.sendfile.pl_pobierz_805934___hvzy_5316677400_1326980696.jpg
    30,6 KB · Wyświetleń: 36
Moze to glupie ale sprawdz, czy masz ten sam halas kiedy polozysz nas-a na boku - kiedy uzywales dysku w pececie dysk byl zamocowany poziomo - prawda ? A w nas-ie jest pionowo - moze to jest przyczyna ( choc oczywiscie swiadczyloby to o wadzie dysku ).
P.S.
Dalej nie wiem, dlaczego nie mam polskich znakow w qnapowym Chromie......
 
Zasilacz sprawdziłem, napięcie jest ok.

Dysk w komputerze obracałem w różne strony.
Gdy był wpięty w NASa, obracałem go całego w różne strony - bez rezultatu.

Jestem już naprawdę zły na to... chyba zamówię nowy dysk...
Tylko co jeśli spotka mnie to samo?
 
Włożyłem dla testu właśnie moje dwa stare dyski 500 GB
Jeden to przedpotopowy Hitachi 500 GB HDP725050GLA360 a drugi jakiś WD Green 500 GB.
Niby 7200 RPM ale jest to cisza niesamowita. W ten sposób wykluczam możliwość uszkodzenia NASa.

Niby mój WD RED też jest w porządku ... ale jednak nie chce współpracować...
 
No felerna, tylko pracował miesiąc w komputerze i było ok. Nawet dalej jest ok.


Cóż, będę musiał zgłosić na gwarancję.
Witam ponownie,

Dysk oddałem na gwarancję, dziś otrzymałem nowy... tzn wersję "recertified".

Przy pierwszym uruchomieniu w QNAPie już słychać niemiłosierne trzaski, tak jak na poprzednim dysku.
Dodatkowo formatowanie zawiesza się na 76%, słychać 3 piknięcia i na tym wszystko się kończy.
Podpiąłem dysk do QNAPa gdy system był na innym dysku. Podczas tworzenia nowego wolumenu wyskakuje taki błąd:

Host: Drive2 Write I/O error, ABORTED COMMAND sense_key=0xb, asc=0x0, ascq=0x0, CDB=2a 00 0b b2 04 88 00 04 00 00 .

NAS zaczyna piszczeć i odłącza dysk...
 
Oczywiście dysk pod Windowsem jest cichutki, właśnie wgrałem na niego 200GB danych bez problemów... kopiuję dalej...
S.M.A.R.T bez błędów.

Tego chyba znów im odeślę, za kilka dni i tak kupię jakiś nowy... na pewno nie WD. Zastanawiam się nad Seagate NAS HDD 4TB.


Tak sobie myślę że zakup tego NASa to pasmo nieszczęść... Najpierw Morele zgubiło moją paczkę, czekałem na niego 2 tyg. Potem ten dysk, teraz kolejny.

Cóż dobrze że cały czas pracuje on na moim 5 czy 6 letnim Hitachi 500 GB. Szkoda że tylko na nim...
 
Mam taki sam problem. Głośna praca dysków RED 2 TB na urządzeniu Qnap TS-253A.
Wieczorem nie da się oglądać filmu bo trzaski wszystko zagłuszają. Pracę dysków słychać w całym domu. Coś strasznego :(
Próbowałem zmienić dyski na 2 x 500GB Segate Barracuda. Jak palcem odjął błoga cisza....
Nie wiem co dalej zrobić?

Właśnie napisałem zapytanie do producenta WD? Co zrobić z głośną pracą dysków? Czekam.
Może ktoś ma jakiś pomysł?
 
Ja miałem podobnie tyle że z WD 3TB, pomarudziłem i producent mi wysłał nowe dyski 4TB :D (wtedy używałem NAS-a marki Asustor)
Problemu nie miałem gdy dyski były w dużej puszcze DELL-a, po wsadzeniu do QNAP znow hałas - wydaje mi się iż obudowa NAS-a jest za mała temu przechodzi dzwięk talerzy.
Moje rozwiązanie to ustawiłem qnapa na leżąco aby dyski były poziomo i pod qnap wsadziłem dystans z pianki. Jest lepiej ale nie idealnie
 
  • Lubię to
Reakcje: balagaan
A ja myślałem że tylko mam takie szczęście. Tak czy inaczej oddałem go jeszcze raz na gwarancje ( wersja recertified którą mi przysłali miała bad sectory...) i teraz jest dysk cicho :D
 
Próbowałem wyciszyć te dyski na wiele sposobów. Obracanie, pianki... ale nic nie pomagało.
Fakt jest jeden - inne dyski chodzą cicho...
Podejrzewam, że WD RED 2TB po prostu nie lubią QNAPa i łączenie tych dwóch urządzeń nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Chyba, że komuś Qnap i WD RED 2TB działa cichutko. No to wtedy się mylę.

Dziś napisałem zapytanie do WD i QNAPa. Zobaczymy co odpiszą.:Hello:
 
Próbowałem wyciszyć te dyski na wiele sposobów. Obracanie, pianki... ale nic nie pomagało.
Fakt jest jeden - inne dyski chodzą cicho...
Podejrzewam, że WD RED 2TB po prostu nie lubią QNAPa i łączenie tych dwóch urządzeń nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Chyba, że komuś Qnap i WD RED 2TB działa cichutko. No to wtedy się mylę.

Dziś napisałem zapytanie do WD i QNAPa. Zobaczymy co odpiszą.:Hello:
nie QNAP-a a małej obudowy :), jak pisałem w duzym DELL-u nie słychać ich było, w Asustorze też były słyszlne
 
Próbowałem wyciszyć te dyski na wiele sposobów. Obracanie, pianki... ale nic nie pomagało.
Fakt jest jeden - inne dyski chodzą cicho...
Podejrzewam, że WD RED 2TB po prostu nie lubią QNAPa i łączenie tych dwóch urządzeń nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Chyba, że komuś Qnap i WD RED 2TB działa cichutko. No to wtedy się mylę.

Dziś napisałem zapytanie do WD i QNAPa. Zobaczymy co odpiszą.:Hello:
nie QNAP-a a małej obudowy :), jak pisałem w duzym DELL-u nie słychać ich było, w Asustorze też były słyszlne

Skoro to wina obudowy to jak wyjaśnić fakt, że dysk:
Segate Barracuda 500GB w specyfikacji ma poziom głośności 32,7 dB i tego dysku nie słychać a
WD RED 2TB w specyfikacji ma poziom głośności 24 dB I ten dysk słychać?

Czy na pewno 32,7 > 24 ?

Jak to wytłumaczyć?
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. głośna praca dysków
  2. głośna praca dysku
  3. głośna praca