Witam
W mojej praktyce zawodowej spotkałem się z pewnym mini wyzwaniem: Na terenie budowanego zakładu trzeba sterować siedmioma bramami. Cóż w tym trudnego? No przecież nic no nie?
Nie bardzo. Centralki sterowania bramami znanych producentów mają ograniczenia w długości okablowania między centralką a przyciskiem sterującym. I tak w przypadku centralki Nike to max. 20m, a w przypadku Came to 30m.
Tymczasem trzeba sterować wszystkimi bramami z dwóch równorzędnych stanowisk operatorskich, oddalonych od siebie o jakieś 200-300m (update: 500m) licząc po długości okablowania. Bramy są podzielone na dwie grupy. Jedna grupa to dwie bramy usytuowane kilkanaście metrów od siebie. Druga grupa to pięć bram porozrzucanych względem siebie o jakieś kilkadziesiąt do 100-200m. Odległość bram do stanowisk operatorskich waha się od kilkudziesięciu do może 150m.
Pierwszy problem da się przeskoczyć dość łatwo, stosując przekaźniki z cewkami 230V. Przekaźniki będą zamontowane przy samych bramach, a procentowy spadek napięcia będzie relatywnie niski ze względu na napięcie 230V i przekrój żyły kabla sterującego cewką równy 2,5mm2. Tak więc jedna grupa bram będzie sterowana przekaźnikami z jednego stanowiska, a druga grupa bram z drugiego stanowiska.
No dobra, ale przecież trzeba sterować wszystkimi bramami z dwóch stanowisk. Odległość między stanowiskami to ok. 500m licząc po długości kabli. Jak zrobić, żeby dwóch ludzi z różnych stanowisk mogło sterować tą samą bramą? No można zastosować przekaźniki pośredniczące, ale to skomplikuje i tak zagmatwany problem. Trzeba pójść inną drogą. Ma to działać i ma być niezbyt drogie. Ma być niezawodne i zrozumiałe dla służb technicznych Inwestora. Ma przekazywać informację o wciśnięciu jednego z równorzędnych przycisków między dwoma stanowiskami operatorskimi. Znalazłem coś takiego:
LanTick PE-8-0 - 8 wejść przekaźnikowych.pdf
LanTick PE-0-8 - 8 wyjść przekaźnikowych.pdf
Jest to bardzo fajne rozwiązanie. Umożliwia przypisanie dowolnej ilości wejść na jedno wyjście. Po prostu przypisuje się wejście do konkretnego IP urządzenia z wyjściami. I tak zamiast jakichś cholernych przekaźników pośredniczących porozrzucanych po różnych budynkach, mamy coś bardzo przejrzystego i prostego w konfiguracji i eksploatacji.
Ale jest inny problem: Do tych zabawek potrzebujemy LAN. Nie mamy żadnych wytycznych do wykonania zakładowego LAN, a z resztą może go wykonać zupełnie inna firma. Nasz Klient jest generalnym wykonawcą i jak zejdzie z budowy, to sterowanie bramami ma działać, nawet jak nie będzie jeszcze zakładowego LAN.
Pomyślałem sobie: Jak nie ma widoków na LAN, to zróbmy sobie własny. Ma to działać, ma być relatywnie tanie i najlepiej jak się zrobi most LAN między dwoma budynkami, w których są stanowiska operatorskie. Znalazłem takie ustrojstwo: ANYMUX-G.SHDSL_brief.pdf. (update: IES615-2D-RS232-DATASHEET-EN.pdf)
Dwa takie urządzenia połączone zwykłą skrętką telefoniczną utworzą to, co potrzebujemy. Nie jest to demon szybkości, ale do bram spokojnie wystarczy.
A całość sterowania będzie wyglądała tak: sterowanie_bramami.pdf
Tylko jest mały problem: W jednym z budynków potrzebuję 5 portów, a mam dostępne 4. Więc albo dodam prosty switch rozszerzający, albo poszukam innego podobnego ustrojstwa, tylko z większą ilością portów.
A teraz możecie się wyżywać
W mojej praktyce zawodowej spotkałem się z pewnym mini wyzwaniem: Na terenie budowanego zakładu trzeba sterować siedmioma bramami. Cóż w tym trudnego? No przecież nic no nie?
Nie bardzo. Centralki sterowania bramami znanych producentów mają ograniczenia w długości okablowania między centralką a przyciskiem sterującym. I tak w przypadku centralki Nike to max. 20m, a w przypadku Came to 30m.
Tymczasem trzeba sterować wszystkimi bramami z dwóch równorzędnych stanowisk operatorskich, oddalonych od siebie o jakieś 200-300m (update: 500m) licząc po długości okablowania. Bramy są podzielone na dwie grupy. Jedna grupa to dwie bramy usytuowane kilkanaście metrów od siebie. Druga grupa to pięć bram porozrzucanych względem siebie o jakieś kilkadziesiąt do 100-200m. Odległość bram do stanowisk operatorskich waha się od kilkudziesięciu do może 150m.
Pierwszy problem da się przeskoczyć dość łatwo, stosując przekaźniki z cewkami 230V. Przekaźniki będą zamontowane przy samych bramach, a procentowy spadek napięcia będzie relatywnie niski ze względu na napięcie 230V i przekrój żyły kabla sterującego cewką równy 2,5mm2. Tak więc jedna grupa bram będzie sterowana przekaźnikami z jednego stanowiska, a druga grupa bram z drugiego stanowiska.
No dobra, ale przecież trzeba sterować wszystkimi bramami z dwóch stanowisk. Odległość między stanowiskami to ok. 500m licząc po długości kabli. Jak zrobić, żeby dwóch ludzi z różnych stanowisk mogło sterować tą samą bramą? No można zastosować przekaźniki pośredniczące, ale to skomplikuje i tak zagmatwany problem. Trzeba pójść inną drogą. Ma to działać i ma być niezbyt drogie. Ma być niezawodne i zrozumiałe dla służb technicznych Inwestora. Ma przekazywać informację o wciśnięciu jednego z równorzędnych przycisków między dwoma stanowiskami operatorskimi. Znalazłem coś takiego:
LanTick PE-8-0 - 8 wejść przekaźnikowych.pdf
LanTick PE-0-8 - 8 wyjść przekaźnikowych.pdf
Jest to bardzo fajne rozwiązanie. Umożliwia przypisanie dowolnej ilości wejść na jedno wyjście. Po prostu przypisuje się wejście do konkretnego IP urządzenia z wyjściami. I tak zamiast jakichś cholernych przekaźników pośredniczących porozrzucanych po różnych budynkach, mamy coś bardzo przejrzystego i prostego w konfiguracji i eksploatacji.
Ale jest inny problem: Do tych zabawek potrzebujemy LAN. Nie mamy żadnych wytycznych do wykonania zakładowego LAN, a z resztą może go wykonać zupełnie inna firma. Nasz Klient jest generalnym wykonawcą i jak zejdzie z budowy, to sterowanie bramami ma działać, nawet jak nie będzie jeszcze zakładowego LAN.
Pomyślałem sobie: Jak nie ma widoków na LAN, to zróbmy sobie własny. Ma to działać, ma być relatywnie tanie i najlepiej jak się zrobi most LAN między dwoma budynkami, w których są stanowiska operatorskie. Znalazłem takie ustrojstwo: ANYMUX-G.SHDSL_brief.pdf. (update: IES615-2D-RS232-DATASHEET-EN.pdf)
Dwa takie urządzenia połączone zwykłą skrętką telefoniczną utworzą to, co potrzebujemy. Nie jest to demon szybkości, ale do bram spokojnie wystarczy.
A całość sterowania będzie wyglądała tak: sterowanie_bramami.pdf
Tylko jest mały problem: W jednym z budynków potrzebuję 5 portów, a mam dostępne 4. Więc albo dodam prosty switch rozszerzający, albo poszukam innego podobnego ustrojstwa, tylko z większą ilością portów.
A teraz możecie się wyżywać