wybór między TS-431P2 (ARM) a TS-251 (Intel) a dalsza rozbudowa

czy tylne porty USB można wykorzystać do rozszerzenia przestrzeni dyskowej np. o dysk 2,5"
jako dyski USB tak - jak dodatkowa przestrzeń dyskowa widzane jako udziały nie

Hm....
A ja przez 2 lata używałem TS-431 z 4 dyskami w RAID5 w środku i do tego na zewnątrz po USB przez ekstender USB z HUBem 4 dodatkowe dyski USB i UPS. Ekstender dlatego, że już miałem miejsce na dyski zewnętrzne i UPS ponad 5m od miejsca, gdzie postawiłem NASa.
I wszystkie te dyski od razu były widoczne i po SMB i po NFS jak każdy inny udział. Jedyne ograniczenie to brak możliwości nadawania innych uprawnień do podfolderów na dyskach USB, ale myślę, że winę za to ponosił ich system plików, a były one sformatowane pod NTFSem :), no i oczywiścia RAIDa się na nich nie zrobi.
I działało to tak przez 2 lata, bez problemów.

A dlaczego tak to było zorganizowane?, bo po prostu miałem już na tych dyskach duża kolekcję koncertów i innych mediów i nie chciało mi się kopiować.

No i tu dodatkowy problem z TS-451 na Intelu. Po podmianie NASa z TS-431 na TS-451 i podłączeniu w identyczny sposób dysków USB, TS-451 się nie bootuje (co jest gdzieś na forum opisywane i dotyczy ogólnie NASów na Intelu z DOMem i normalnym BIOSem), trzeba odpiąć dyski USB i podłączyć je jak system wstanie. Czyli np. zdalny restart odpada.
Te na ARMie bez problemu wstają z podłaczonymi dyskami USB.
 
Mam tak jak w mojej stopce - TVS-871-i7-16G. Dyski SATA, w tym jeden SSD na system.